W środę, 11 grudnia, premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej z szefem rządu Estonii Kristenem Michalem ogłosił decyzję o dopisanie TVN i Polsatu do wykazu firm strategicznych. Nastąpiło to tuż po pojawieniu się doniesień o tym, że węgierski fundusz powiązany z Viktorem Orbanem jest zainteresowany kupnem TVN.
Po raz pierwszy w tej sprawie głos zabrali Amerykanie. Departament Stanu USA w komunikacie przesłanym Polskiej Agencji Prasowej zaznaczył, jak ważna jest ochrona mediów przed zagranicznym wpływem, ale musi to odbywać się w sposób odpowiedzialny.
Departament Stanu USA reaguje na decyzję Donalda Tuska w sprawie TVN i Polsatu
„W świecie, w którym zagraniczna manipulacja informacjami i złośliwe działania naszych przeciwników są coraz bardziej wyrafinowane, konieczne jest zapewnienie, by media pozostały wolne od wrogiej ingerencji. Wymaga to ciągłej czujności ze strony rządów, społeczeństwa obywatelskiego i podmiotów sektora prywatnego” – podkreślił Departament Stanu USA w odpowiedzi na pytanie PAP.
Czytaj więcej
Jest reakcja Zygmunta Solorza, założyciela Telewizji Polsat, na zapowiedź, że stacja trafi na lis...
„Ważne jest, aby działania polskiego rządu koncentrowały się na zwalczaniu wrogich działań zagranicznych przeciwników. Tego środka nie można nadużywać do celów polityki krajowej” – dodano.