Wydawcę „Gazety Wyborczej” czeka trudny tydzień na giełdzie

Akcje pracownicze Agory zachwiały wczoraj kursem spółki. Może być jeszcze gorzej – wieszczą analitycy

Publikacja: 08.07.2008 05:03

Wydawcę „Gazety Wyborczej” czeka trudny tydzień na giełdzie

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Kurs Agory spadał po tym, jak spółka poinformowała, że w piątek do obrotu na GPW trafi ponad 1,8 mln akcji przyznawanych pracownikom w ramach planów partycypacyjnych. To 5,6 proc. wszystkich akcji Agory znajdujących się w obrocie giełdowym i 3,36 proc. jej akcji będących w obrocie publicznym.

Już we wczorajszym porannym komentarzu Michał Janik z DM PKO Banku Polskiego napisał, że informacja może wpłynąć negatywnie na kurs Agory w tym tygodniu.

Kurs spółki spadał o 14:00 o 4,7 proc., do 28,15 zł.

– To skutek obaw, że na słabnącym rynku nie znajdzie się popyt na tę transzę akcji. W poprzednich podobnych przypadkach takiej reakcji nie było, bo rynek był mocniejszy. Poza tym dziś wielu pracowników może uznać obecny kurs za nieatrakcyjny, bo jest jednym z najniższych w historii tej spółki – i czekać ze sprzedażą, aż urośnie.

Dodatkowo do spadku mogły się przyczynić dzisiejsze doniesienia o tym, że władze Warszawy zamierzają uporządkować reklamy w historycznych częściach miasta, co może wpłynąć na działalność AMS – uważa Grzegorz Lityński, analityk z KBC Securities.Także zdaniem Michała Janika z DM PKO Banku Polskiego informacja o wprowadzeniu do obrotu akcji pracowniczych to tylko jeden z czynników, które wpływają na kurs Agory.

– Akcje spółki są w trendzie spadkowym przez cały ten rok. Choć informacja o akcjach pracowniczych nie była decydująca, z jej powodu spadek jest jednak większy. Rok temu, kiedy Agora realizowała swój plan motywacyjny dla pracowników, na rynku panowała euforia. Podażą akcji Agory interesowały się fundusze, które chętnie lokowały w nie wolną gotówkę.

W tej chwili klienci TFI umarzają ich jednostki – mówi Janik. Spadający kurs Agory to przede wszystkim efekt sfinalizowanego w czerwcu przejęcia firmy Trader.com (Polska), za którą Agora zapłaciła wygórowaną, zdaniem analityków, sumę 54,35 mln dol. Inwestorzy obawiają się kolejnych tego typu przejęć.

Kurs Agory spadał po tym, jak spółka poinformowała, że w piątek do obrotu na GPW trafi ponad 1,8 mln akcji przyznawanych pracownikom w ramach planów partycypacyjnych. To 5,6 proc. wszystkich akcji Agory znajdujących się w obrocie giełdowym i 3,36 proc. jej akcji będących w obrocie publicznym.

Już we wczorajszym porannym komentarzu Michał Janik z DM PKO Banku Polskiego napisał, że informacja może wpłynąć negatywnie na kurs Agory w tym tygodniu.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Media
Zygmunt Solorz odwołał synów z kluczowych firm
Media
Syn Zygmunta Solorza odwołany z rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu
Media
Co zrobi Solorz w Cyfrowym Polsacie? Oglądaj walne zgromadzenie na żywo
Media
Cyfrowy Polsat mocno traci na giełdzie. Rodzinny spór szkodzi