Skazywane na rynkowy niebyt komputery święcą triumfy. Nie dość, że wbrew zapowiedziom ekspertów popyt na nie w Polsce wcale się nie skurczył, to jeszcze ostatnie miesiące przyniosły istotny wzrost sprzedaży.
Zainteresowanie komputerami w trzecim kwartale wzrosło w naszym kraju o 9 proc. – wynika z analiz IDC. Najwięcej, bo aż o jedną piątą, skoczyła popularność notebooków wśród odbiorców biznesowych.
Zdaniem ekspertów to efekt nasycenia rynku tabletami, których dynamicznie rosnąca popularność była głównym zagrożeniem dla segmentu PC. Sprzedaż elektronicznych tabliczek wciąż rośnie, ale znacznie wolniej niż w poprzednich latach. Z danych TNS wynika, że takie urządzenie ma już co najmniej co piąty Polak.
Nawrót mody na pecety to nie tylko specyfika polskiego rynku. Z najnowszego raportu firmy Context wynika, że w Europie Zachodniej popyt na komputery od stycznia do listopada wzrósł o 15,6 proc., a tylko w pierwszych dwóch miesiącach czwartego kwartału prawie o 17 proc. Dla porównania: w ubiegłym roku zainteresowanie pecetami spadało w tempie 10–15 proc.
Wyraźnie mniej kupujemy tabletów. Jak podaje IDC, w 2013 r. dynamika sprzedaży sięgała 52 proc., a w tym roku jest to ledwie 7 proc.