„Proponujemy wspólnie z Twardowskim poszukiwać autentyzmu świata i przywracać wartość prostym słowom" - napisali, przedstawiciele społecznego komitetu jubileuszu, któremu przewodzi rektor Kościoła Sióstr Wizytek w Warszawie ks. prałat Aleksander Seniuk, .zapraszając do udziału w wydarzeniach. Na większość z nich wstęp będzie wolny. Na początek w sobotę w klubie Chwila zorganizowany zostanie poetycki slam „Twarde Słowa". W niedzielę, przy ul. Koszykowej 20, czyli miejscu urodzin księdza Twardowskiego prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz–Waltz odsłoni tablica z napisem: „W tej kamienicy 1 czerwca 1915 r. urodził się ks. Jan Twardowski. Kawaler Orderu Uśmiechu. Pisał piękne, mądre wiersze. Spieszył się kochać ludzi". Również w niedzielę odbędzie się m.in. uroczysta sesja jubileuszowa na Zamku Królewskim. A w samo południe na warszawskich Bielanach rozpocznie się instalacja znanego rzeżbiarza i performera Jerzego Kaliny zatytułowana „Wieszcz za kominem". - O godz. 12 rozpalimy drewnem w ceramicznym piecu kaflowym, na wzór tego, przy którym pisał poezje ksiądz Twardowski. – powiedział „Rzeczpospolitej" Jerzy Kalina. Piec stanie na otwartej przestrzeni przed kościołem Pokamedulskim w Lasku Bielańskim. Zapraszamy przechodniów, uczniów, studentów, artystów i aktorów do czytania wierszy ks. Twardowskiego w przestrzeni ciepła pieca. Niech każdy przeczyta jeden wiersz.

Z okazji jubileuszu księdza poety Poczta Polska przygotowała specjalny znaczek z jego wizerunkiem. A z inicjatywy Społecznego Komitetu Obchodów Jubileuszu oraz Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych powstał dokument „Czas niedokończony" ukazujący twórczość ks. Twardowskiego w kontrapunkcie do współczesnego świata. Reżyserem jest Dariusz Gajewski, autorem zdjęć Wojciech Staroń. Film ma mocny początek, kiedy zza kadru słyszymy głoś księdza Jana czytającego swój najbardziej znany wiersz, czyli „Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą" potem widzimy salę szpitalną i dwoje młodych ludzi. Po chwili dowiadujemy się, że to Polka i Włoch, para narzeczonych oczekująca dziecka . Ona także jest miłośniczką poezji księdza. Gajewski dociera w swym dokumencie do różnych ludzi, którzy są miłośnikami poezji „ks. Jana od biedronki". Jest wśród nich i profesor, i ksiądz, jest też organista i motorniczy tramwajów, jest młody zawodnik karate młodzi, którzy pragną zacząć wspólne życie i polsko-włoska para spodziewająca się dziecka. Każdy z nich mówi o własnym przeżywaniu poezji księdza Jana Twardowskiego. Prof. Jadwiga Puzynina, językoznawczyni i badaczka literatury, wychowawca wielu pokoleń warszawskich polonistów, zwraca uwagę, że ksiądz. Jan miał dar mówienia do wszystkich, cenili go Herbert, Miłosz i kierowca taksówki. To właśnie ona czyta fragmenty wiersza „Czas niedokończony". Ks. Aleksander Seniuk wspomina, jak ksiądz. Jan w 70 urodziny namaścił go na swojego następcę czyli rektora kościoła sióstr Wizytek: - Kiedy przyszedłem do tej parafii, powiedział mi, że najpierw trzeba być dobrym człowiekiem, potem dobrym chrześcijaninem a potem dobrym księdzem. Wśród uczestników filmu jest tez Tadeusz Olszewski, organista parafii Sióstr Wizytek od 1953 roku, który towarzyszył księdzu 47 lat i wraz z bratem był jego najlepszym powiernikem i najbardziej oddanym z przyjaciół. Poezja Jana Twardowskiego trafia do wielu ludzi,. Swój ulubiony wiersz prezentuje w filmie motorniczy tramwaju, który uczy tych wierszy także swego syna Młody chłopak ćwiczący karate mówi, że dzięki wierszom księdza Jana Twardowskiego wygrywa konkursy poetyckie, młoda licealistka sięga do tomów poezji zawsze w chwilach szczególnych. Ksiądz Jan Twardowski zawsze cenił prostotę i naturalność, twórcy dokumentu wzięli sobie tę maksymę do serca. Powstała rzecz bez patosu i to jest jej wielką zaletą.