***
Piątek: chodzę po mieście, którego harmonii
nie jest w stanie zachwiać nawet sąsiedztwo
kościołów
i burdeli, cmentarzy i solariów, przed chwilą
Aktualizacja: 07.11.2008 08:25 Publikacja: 07.11.2008 08:25
***
Piątek: chodzę po mieście, którego harmonii
nie jest w stanie zachwiać nawet sąsiedztwo
kościołów
i burdeli, cmentarzy i solariów, przed chwilą
przeszła tędy pewnym krokiem burza, gałęzie
starych drzew kołysały się bezwolnie jak
nastolatki w filmach porno, chodzę po
mieście,
spotykam poetów, muzyków, malarzy, dzieci
rewolucji ’68, siedzą w kawiarniach
jak orzechy we wnętrzu wielkiego tortu,
czasami
marzą tylko o tym, żeby ktoś im ustąpił
miejsca w tramwaju, lecz nie mają odwagi
się o to upomnieć, chodzę i słucham
„Requiem”
Mozarta, zadając sobie pytanie, kto z nas
zasługuje na takie pożegnanie, na taką
cześć. Rozpogadza się, w parku koścista pani
czyta Biblię, kawałek dalej młodzi udają,
że chcą się rozmnożyć. Trafiam na pomnik
Keplera
i jego pierwsze prawo: planety poruszają się
po elipsach. Dokąd jeszcze zaprowadzi mnie
święta geometria tego miasta. Turysto z
Polski,
otwórz się, usiądź na trawie, spójrz na wróble,
zrozum wreszcie, że park nie jest zgwałconym
lasem.
Graz, 2008 r.
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: Rzeczpospolita
Piątek: chodzę po mieście, którego harmonii
nie jest w stanie zachwiać nawet sąsiedztwo
Środowisko kultury żegna Stanisława Tyma, odbiorcy jego filmów, sztuk, felietonów nie mogą się pogodzić ze śmiercią artysty. Warto przypomnieć jego związki z naszą gazetą.
Całe dakady dla recepcji Franza Kafki zostały stracone – mówi Reiner Stach, autor trzytomowej biografii autora „Procesu”.
W zamkowych Arkadach Kubickiego w czwartek rozpoczęły się Targi Książki Historycznej, organizowane przez Fundację Historia i Kultura.
„Rozdroże kruków" to zapowiadana na 29 listopada nowa część przygód Geralta. Książka, którą wyda SuperNOWA, jest zaskakującym prequelem. Fragment poznali już czytelnicy „Nowej Fantastyki”.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
„Niewygodna” Patrycji Volny, córki „barda Solidarności”, to oskarżenie rzucone słynnemu ojcu, ale i innym mężczyznom z życia modelki, wokalistki, aktorki.
Amerykańscy jurorzy docenili historię polskiego producenta ciężarówek.
Środowisko kultury żegna Stanisława Tyma, odbiorcy jego filmów, sztuk, felietonów nie mogą się pogodzić ze śmiercią artysty. Warto przypomnieć jego związki z naszą gazetą.
„Psy gończe” Joanny Ufnalskiej miały wszystko, aby stać się hitem. Dlaczego tak się nie stało?
Choć nie znamy jego prawdziwej skali, występuje wszędzie i dotyka wszystkich.
Lubię też wyrażać swoich bohaterów poprzez muzykę – ich upodobania pomagają mi ich lepiej zbudować.
System szkolnictwa za panowania Ludwika XVI wypuszczał najlepiej wykształconych naukowców i technokratów na świecie.
Na papierze „Dzień” brzmi jak telenowela o nowojorskim patchworku. Za sprawą talentu Michaela Cunninghama staje się dramatem o tym, jak pandemia zwolniła wielu ludzi z uciążliwych obowiązków. Nie muszą już chodzić do biura czy odprowadzać dzieci do szkoły, ale stają się jeszcze bardziej samotni.
Nie jestem piewcą jakiejś utopii, w której Krzysztof Bosak będzie szedł wraz z Donaldem Tuskiem w kwietnym wieńcu na szyi i śpiewał „Kumbaya, oh, Lord, kumbaya”. Rywalizacja jest i niech dalej będzie, ale chodzi o to, żeby wyżej punktowana była współpraca.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas