Reklama

Ludzie odhumanizowani

O Berii, Jeżowie czy Jagodzie słyszeli pewnie wszyscy. Ale konia z rzędem temu, kto ma jakieś pojęcie np. o braciach Kobułowowach, Michaile Malcewie czy Borysie Rodosie.

Publikacja: 16.12.2012 15:00

Ludzie odhumanizowani

Foto: Uważam Rze

Nikita Pietrow


Psy


Reklama
Reklama

Stalina Demart

Książka Pietrowa to opowieść o cynglach Stalina – katach wypełniających jego rozkazy. Tym, co uderza – poza koszmarnym stężeniem brutalności i śmierci – jest to, że ich życiorysy są niemal identyczne. Urodzeni na społecznych dołach, zachłyśnięci hasłami rewolucji, później ostro indoktrynowani zamieniali się w odhumanizowane byty bez mrugnięcia okiem zabijające, liczone w tysiącach, ofiary. Pietrow wie, że sam temat jest dostatecznie poruszający, by powściągnąć literackie emocje. Pisze sucho, cytuje wiele mało znanych źródeł, a czytelnik ponuro zachodzi w głowę, jak nisko może upaść człowiek w zderzeniu z ideą.

—wl

Nikita Pietrow

Psy

Pozostało jeszcze 97% artykułu
Reklama
Literatura
Złota Era VHS: kiedy każdy film był wydarzeniem, a van Damme Bogiem
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Literatura
Sokół wydaje powieść „Wesołych Świąt”. Debiut rapera
Literatura
Marek Krajewski: Historia opętań zaczęła się od „Egzorcysty”
Literatura
Marek Krajewski: Historia pewnego demona. Zaczęło się od „Egzorcysty"
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Literatura
Powieść o kobiecie, która ma siłę duszy. Czy Tóibín ma szansę na Nobla?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama