Książka, powstała z inspiracji Muzeum Sztuki Nowoczesnej, jest połączeniem biografii i reportażu. Autor zafascynowany osobowością swego bohatera rozmawia z ludźmi, którzy go znali i podąża jego śladami w Polsce, Norwegii, Francji, Anglii.
A nawet zamieszkuje na warszawskim osiedlu – Przyczółku Grochowskim, zaprojektowanym przez Oskara Hansena i jego żonę Zofię, by zrozumieć, dlaczego wizjonerskim architektonicznym ideom nie służyła budowlana praktyka Peerelu.
Oskar Hansen - syn Rosjanki i Norwega, który młodość spędził w Wilnie, mógł po wojnie zrobić karierę na Zachodzie. Drzwi do światowej architektury stały przed nim otworem.
Kiedy pojechał na stypendium do Francji, pogłębiał studia architektoniczne w pracowni Pierre Jeannerta, współpracownika Le Corbusiera, a malarskie - u Ferdynanda Legera. Miał też okazję poznać Picassa i Le Corbusiera, którego z młodzieńczą zapalczywością skrytykował potem publicznie na kongresie CIAM w Bergamo.
Brawura mu nie zaszkodziła, wkrótce dostał zaproszenie do Londynu, gdzie otrzymał propozycję zatrudnienia jako asystenta Ernesta Nathana Rogersa w Royal Institute of British Architects, o czym marzyło wielu.