Transatlantyk dla Karola Lesmana

Laureatem Nagrody Transatlantyk 2013 roku został Karol Lesman, tłumacz literatury polskiej na niderlandzki.

Publikacja: 22.06.2013 18:01

Karol Lesman

Karol Lesman

Foto: rp.pl, Monika Kuc MK Monika Kuc

Nagrodę przyznawaną przez Instytut Książki - 10 tys. euro oraz statuetka autorstwa Łukasza Kieferlinga - wręczył laureatowi minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski podczas 3. Światowego Kongresu Tłumaczy Literatury Polskie w Krakowie. - Lesman wprowadza do piśmiennictwa Niderlandów polskie doświadczenia, począwszy od historycznych traum przez polskie obsesje po polską wrażliwość. Należą mu się słowa uznania od Polaków i Holendrów – mówił prof. Jerzy Koch, literaturoznawca i tłumacz na piątkowej laudacji w krakowskim Teatrze im. Juliusza Słowackiego.

- Czuję się jak Tristan, który dostaje Nobla w dziedzinie miłości. Miłości do swojej Izoldy. Otrzymać nagrodę za swoją miłość, czy to nie jest podwójne szczęście - odpowiadał laureat.

Karol Lesman ( rocznik 1951) przetłumaczył ponad 50 książek z literatury polskiej na niderlandzki). Jest synem Polaka (żołnierza Dywizji Pancernej generała Maczka) i Holenderki. Polonistykę studiował w Amsterdamie; do Polski przyjeżdżał na staże na UJ w Krakowie.

Tłumaczył m.in. Brandysa, Kołakowskiego, Herberta, Różewicza, Szymborską, Hłaskę, Witkacego, Huelle'go, Korczaka, Lipską, Kuczoka, Krajewskiego, Masłowską, Myśliwskiego, Pilcha, Stasiuka, Tokarczuk. Jest także współorganizatorem spotkań z polskimi autorami w Holandii, organizatorem wystawy portretów Witkacego w Amsterdamie i autorem artykułów w prasie holenderskiej o polskiej literaturze. Laureatem prestiżowych nagród, m.in. Jurzykowskiego (1997), Pen Clubu (1999), holenderskiego Fonds voor de Letteren za całokształt twórczości translatorskiej (2009).

- Obecnie tłumaczę „Lalkę" Bolesława Prusa, moje translatorskie marzenie od 40 lat, bo czytając właśnie ją postanowiłem zostać tłumaczem. Myślę, że klasa tej książki jest porównywalna z „Panią Bovary" Flauberta i zainteresuje czytelników w Holandii.

Reklama
Reklama

Doroczna nagrodę Instytutu Książki Transatlantyk dla wybitnego popularyzatora literatury polskiej za granicą przyznana została po raz dziewiąty. Jej nazwa nawiązuje do tytułu dzieła Witolda Gombrowicza. Honoruje się nią wyłącznie obywateli innych państw (w tym Polaków z obcym paszportem). Do jej dotychczasowych laureatów należą: Henryk Bereska (Niemcy), Anders Bodegård (Szwecja), Albrecht Lempp (Niemcy), Ksenia Starosielska (Rosja), Biserka Rajčić (Serbia), Pietro Marchesani (Włochy, Vlasta Dvořáčková (Czechy), Yi Lijun (Chiny). Monika Kuc

Nagrodę przyznawaną przez Instytut Książki - 10 tys. euro oraz statuetka autorstwa Łukasza Kieferlinga - wręczył laureatowi minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski podczas 3. Światowego Kongresu Tłumaczy Literatury Polskie w Krakowie. - Lesman wprowadza do piśmiennictwa Niderlandów polskie doświadczenia, począwszy od historycznych traum przez polskie obsesje po polską wrażliwość. Należą mu się słowa uznania od Polaków i Holendrów – mówił prof. Jerzy Koch, literaturoznawca i tłumacz na piątkowej laudacji w krakowskim Teatrze im. Juliusza Słowackiego.

Reklama
Literatura
Marcel Moss o swoich pisarskich tajemnicach. Prawie wszystkich...
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Literatura
„Bałtyk", czyli kogo „obsmarował" w „Czarodziejskiej Górze" Tomasz Mann
Literatura
„Bałtyk” Tora Eysteina Øveråsa: tajemnice twórców bałtyckiego kręgu
Literatura
„Świat zagubiony”czyli Polska Ludowa przenosi się w kosmos
Literatura
„Czarodziej śmierci” – nowy kryminał Katarzyny Bondy jak „Breaking Bad” po polsku
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama