Aktorki z klasą

Czternaście aktorek i Łukasz Maciejewski - to wystarczy, by powstała ciekawa opowieść o sztuce, świecie, zmieniających się czasach.

Aktualizacja: 24.11.2015 06:11 Publikacja: 24.11.2015 06:00

„Aktorki. Portrety", Łukasz Maciejewski, Wydawnictwo Znak, 2015

„Aktorki. Portrety", Łukasz Maciejewski, Wydawnictwo Znak, 2015

Foto: materiały prasowe

We wstępie do książki „Aktorki. Portrety" Łukasz Maciejewski przytacza słowa, jakie usłyszał od Zofii Kucówny: „Do tej pory historia polskiego teatru czy kina to był zawsze mężczyzna, facet. Pisano o reżyserach albo aktorach. A przecież zawsze byłyśmy, pracowałyśmy, tworzyłyśmy historię polskiego teatru i filmu. Pan pozwolił nam przemówić. Oddał nam sprawiedliwość". I jeszcze jedna opinia, tym razem Izy Kuny: „Łukasz kocha artystów i jest dla nich czuły. Chciałabym, żeby ktoś tak o mnie kiedyś napisał, tak za mną biegał i tak mnie wspominał". Te dwie wypowiedzi mówią o książce Maciejewskiego wszystko.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Literatura
„James” zrobił karierę na świecie. W rzeczywistości zakatowaliby go na śmierć
Literatura
Silesius, czyli poetycka uczta we Wrocławiu. Gwiazdy to Ewa Lipska i Jacek Podsiadło
Literatura
Jakub Żulczyk z premierą „Kandydata”, Szczepan Twardoch z „Nullem”, czyli nie tylko new adult
Literatura
Epitafium dla CK Monarchii: „Niegdysiejsze śniegi” Gregora von Rezzoriego
Literatura
Percival Everett „dopisał się” do książki Marka Twaina i zdobył Nagrodę Pullitzera