Dopiero 28. test dał negatywny wynik. Spędził w szpitalu 115 dni

43-letni mieszkaniec włoskiego Bergamo, Marco Carrara, spędził w szpitalu oraz na kwarantannie aż 115 dni. Został poddany także 28 testom na obecność koronawirusa.

Aktualizacja: 21.08.2020 15:32 Publikacja: 21.08.2020 15:21

Dopiero 28. test dał negatywny wynik. Spędził w szpitalu 115 dni

Foto: AFP

adm

43-letni Marco Carrara został przyjęty do szpitala Papieża Jana XXIII w Bergamo 31 marca, niedługo po tym, gdy na COVID-19 zmarł jego ojciec. Choć później przeniesiono go do innej placówki, musiał wrócić do pierwszej kliniki, gdyż jego stan zdrowia znacznie się pogorszył. 8 czerwca rozpoczął rehabilitację w Fundacji Piccinelli d Scanzorosciate, także w prowincji Bergamo.

Mimo że mężczyzna poczuł się lepiej, i powinien zostać wypisany ze szpitala, nie mógł wrócić do domu, gdyż kolejne testy na koronawirusa wciąż były pozytywne. Trafił na kwarantannę do mieszkania ojca, a z bliskimi spotykał się wychodząc na taras.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Leki i terapie
Duża zmiana w prywatnych gabinetach lekarskich. Od dziś recepty także na bezpłatne leki
Leki i terapie
Liczba aptek w Polsce spada. Sprawie przyjrzy się NIK
Leki i terapie
Jakie skutki uboczne powoduje Ozempic?
Leki i terapie
Onkolog: Chorzy na raka mogą już żyć latami
Leki i terapie
Katarzyna Kacperczyk: Pacjent to nie tylko leki i terapie