Gverilla „Element". Debiut z partyzanta

Rap jest tak bardzo popularny w gimnazjach i szkołach średnich, że sprzedaje się każda, nawet najbardziej wtórna płyta. Zresztą młodzież zbyt trudnej muzyki nie lubi. Trudno odróżnić od siebie kolejne gwiazdki rapu, udające, że potrafią śpiewać, i powielające schemat emocjonalnego ekshibicjonizmu.

Aktualizacja: 08.07.2018 11:34 Publikacja: 08.07.2018 00:01

Gverilla „Element". Debiut z partyzanta

Foto: materiały prasowe

Na szczęście w zalewie nijakich kalk pojawił się młody raper, który ma własny pomysł na new school – nową szkołę rapu, i próbuje trochę okiełznać ducha czasów: robić rap modnie, elektronicznie, ale tak jak powinna brzmieć muzyka. Na pytanie: wymień młodego, ale ambitnego hip-hopowca, od teraz do poznańskiego rapera Adiego Nowaka będę dorzucał lubelskiego Gverillę.

Z płytowym debiutem czekał dość długo. Od utworu „808080", którym pokazał się na YouTubie szerszej rapowej publiczności, minęły już dwa lata. A jeszcze wcześniej był wokalistą klasycznie rockowego zespołu Mel Tripson, który był przykładem dobrze zaśpiewanego garażowego grania. To właśnie wyróżnia Gverillę na rapowej scenie: umie śpiewać. Drugą zaletą jest to, że umiejętności wokalne dają mu swobodę poszukiwania ambitnych rozwiązań. Naprawdę można uwierzyć, że ten eksperyment muzyczny do czegoś zmierza. Dokąd poprowadzi go droga rozpoczęta debiutanckim „Elementem"? Zapewne daleko.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"