Taras widokowy i sala restauracyjna na dachu‚ kino i amfiteatr‚ a w jego tle nowe oblicze starej drukarni. To tylko ułamek wizji architektów z Toya Design‚ zwycięzców konkursu na zagospodarowanie terenu wokół zabytkowego budynku drukarni Concordia w strategicznym miejscu Poznania.
[srodtytul]Rozwijanie skrzydeł[/srodtytul]
Pomysłodawcą konkursu był Piotr Voelkel‚ prezes firmy VOX‚ nowy właściciel drukarni oraz półhektarowego terenu wokół budynku. – Uważam‚ że jest to na tyle ważne miejsce w Poznaniu‚ iż nie mogłem samodzielnie podjąć decyzji o jego zagospodarowaniu – tłumaczy Piotr Voelkel swoją decyzję o organizacji konkursu. – Nie zdarza się, by prywatny inwestor powoływał grono niezależnych ekspertów, decydując się na inwestycje – mówi Andrzej Nowak‚ przewodniczący jury‚ dyrektor Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miejskiego w Poznaniu. By nie ograniczać wizji architektów, zasady konkursu były bardzo liberalne. – Sformułowaliśmy jedynie temat‚ licząc na to‚ że architekci rozwiną skrzydła – wyjaśnia Andrzej Nowak. Na konkurs wpłynęło 38 prac. Wizjonerskich i niekoniecznie możliwych do realizacji. – Zależało nam na wyłonieniu projektów optymalnie wkomponowanych w otaczającą przestrzeń. Jednocześnie miały to być prace‚ które reprezentują najwyższą jakość architektury i uwzględniają istotne światowe tendencje w tej dziedzinie – tłumaczy Nowak. W planowanym budynku przewidziane są funkcje: biurowa‚ usługowa‚ handlowa i gastronomia.
[srodtytul]Atrakcyjne i realne[/srodtytul]
W drukarni Concordia Piotr Voelkel planuje otworzyć wielkopolskie centrum designu. – Zależało mi na zrobieniu projektu jednocześnie atrakcyjnego i realnego. Chcielibyśmy‚ by zaakceptowali go mieszkańcy Poznania – mówi Tomasz Wojtkowiak‚ szef Toya Design‚ który nie mógł uwierzyć‚ że jego koncepcja pokonała 37 innych.