Eko w służbie budowy cywilizacji

Na świecie powstają projekty całych miast, wykorzystujące innowacyjne technologie – energooszczędne, przyjazne dla ludzi i środowiska. To piękna idea i wielki biznes

Aktualizacja: 02.12.2008 12:25 Publikacja: 02.12.2008 00:11

Gęsta zabudowa i wąskie uliczki w miasteczku Masdar (Zjednoczone Emiraty Arabskie) chronią przed int

Gęsta zabudowa i wąskie uliczki w miasteczku Masdar (Zjednoczone Emiraty Arabskie) chronią przed intensywnym słońcem

Foto: Foster&Partners

Nurt proekologiczny próbuje wyjść naprzeciw globalnym problemom: degradacji środowiska, zmianom klimatycznym, kryzysowi energetycznemu, kurczącym się zasobom naturalnym Ziemi. Ale to też zapowiedź wejścia biznesu deweloperskiego reklamującego się słusznymi hasłami.

[srodtytul]U księcia i w Polsce[/srodtytul]

W budowę Sherford – brytyjskiego ekomiasteczka na przedmieściach Plymouth w hrabstwie Devon – książę Karol zaangażował się osobiście, powołując Prince’s Foundation for the Built Environment. Budowa ruszy w przyszłym roku. Do 2020 r. w Sherford ma powstać 5,5 tys. domów dla 12 tys. mieszkańców. Będą zasilane energią z kolektorów słonecznych i turbin wiatrowych. Dachy spowije bluszcz wabiący ptaki. Architektura nawiąże do gregoriańskiego stylu. Główna ulica jest wzorowana na zabudowie miasteczka Marlborough. Będą szkoły, sklepy, park, centrum medyczne. Wszystko w sąsiedztwie, by ograniczyć ruch kołowy. W Anglii projektowanych jest kilkanaście ekomiast, idea ma wielu zwolenników.Budowę pierwszego w Polsce samowystarczalnego ekomiasteczka zapowiada firma TUP. Nowe miasto Siewierz ma być wzorem dobrej urbanistyki, miastem-ogrodem na 120 ha pod Katowicami nad Zalewem Przeczycko-Siewierskim. Budowa rozpocznie się w przyszłym roku i będzie realizowana przez 25 lat. Projekt urbanistyczny Siewierza opracowali urbaniści i architekci z różnych krajów podczas wspólnych warsztatów z udziałem lokalnych władz i społeczności) prowadzonych przez Macieja M. Mycielskiego.

Projektanci nie określili stylu architektonicznego, ale założyli, że staną tu domy jednorodzinne i kamienice do czterech pięter z lokalnych materiałów. Nawiązują do sprawdzonej zabudowy małych miasteczek z rynkiem i kościołem w centrum. Nad jeziorem powstanie port dla żaglówek i hotel. Ruch kołowy zostanie na obrzeżach miasteczka. Energii dostarczą panele solarne, biomasa i kolektory w głębi ziemi. Będzie też biologiczna oczyszczalnia.

[srodtytul]Pejzaż z panelami[/srodtytul]

W Hiszpanii na północ od Logrono, stolicy regionu La Rioja, powstanie ekologiczne miasteczko Logrono Montecorvo. W konkursie na jego projekt zwyciężyli architekci holendersko-hiszpańscy z biur MVRDV i Gras. Miasto zajmie 56 ha między dwoma wzgórzami. 10 proc. tej powierzchni zajmą budynki mieszkalne i publiczne, resztę ogrody i ekopark. Nowoczesne domy (3 tys. mieszkań) nie przewyższą linii wzgórz.

100 proc. energii dostarczą baterie solarne i turbiny wiatrowe. Farmy wiatrowe zajmą szczyty wzgórz, a panele solarne – zbocza południowe. Architekci mówią, że światło odbijające się od solarnych paneli skąpie pejzaż w złotej poświacie. Krytycy pytają, czy blask słońca w hiszpańskim krajobrazie to mało? Koszt inwestycji – 388 mln euro, z czego 40 mln na technologie energii odnawialnej. W mieście powstanie centrum badań nad pozyskiwaniem ekologicznej energii.

[srodtytul]Ściany mają czułki[/srodtytul]

Chińczycy zapowiadają wybudowanie metropolii przyszłości Habitat 2020 (planowany rok ukończenia). Chcą tu zbudować wieżowce łączące wysokie technologie z funkcjami naśladującymi żywe organizmy. Membrany jak kielichy kwiatów (technologia Philipsa) upodobnią ściany domów do żywej skóry absorbującej światło, wodę i powietrze. Energię da słońce i wiatr.Oddychające ściany przefiltrują powietrze i zapewnią naturalną klimatyzację. Po zużyciu powietrze zostanie oczyszczone z CO2 i dopiero wtedy wyemitowane na zewnątrz. Technologia ścian ma pozwolić na magazynowanie wody z deszczu i wilgoci z powietrza. Odpadki organiczne przetwarzane na biogazy będą wykorzystywane w systemie ogrzewania mieszkań i wody oraz do gotowania.

Ten imponujący projekt ma chyba jednak na celu odwrócenie uwagi od Chin – jednego z największych trucicieli świata.

[srodtytul]Arabskie ekometropolie [/srodtytul]

Zjednoczone Emiraty Arabskie projektują realizację dwóch dużych ekomiast. Masdar (zn. źródło) dla 50 tys. ludzi już powstaje w sąsiedztwie miasta Abu Zabi, a Xeritown planowane jest w pobliżu Dubaju. Oba znajdą się na pustyni.

Masdar ma zająć powierzchnię 6 km kw. (projekt urbanistyczny brytyjskiego zespołu Foster & Partners). Miasto zasilą źródła energii odnawialnej ( będzie się jej tu produkować więcej, niż zużywać). Woda doprowadzona zostanie – po oczyszczeniu i odsoleniu – z Zatoki Perskiej. Wąskie ulice będą tylko dla pieszych. Większe arterie pobiegną poza miastem. Koniec budowy – 2012 rok.

[wyimek]Oddychające ściany przefiltrują powietrze i zapewnią naturalną klimatyzację[/wyimek]

Konkurs na centralny budynek w tym mieście wygrał zespół Adrian Smith i Gordon Gill Architecture z Chicago. Ogromny obiekt nakryty pofalowanym dachem ze słonecznych paneli, wspartym na wieżach regulujących temperaturę, wygląda jak ze snu futurysty.

Xeritown (nazwa pochodzi od xeriscapingu – naturalnego systemu zapobiegania utracie wody na pustyni) jest z kolei projektem arabskiego zespołu K-Architects. Miasto ma zająć 24 ha i być zabudowane nowoczesnymi domami, ale w stylu arabskim. Ruch zostanie ograniczony. Budynki zaprojektowano wysokie, by rzucały cień na ulicę. Xeritown rozplanowano wzdłuż osi północ – południe, by zatrzymać świeży wiatr od morza i zablokować napływ gorąca z pustyni. Energii dostarczą panele słoneczne. [srodtytul]Nie chcą Fostera[/srodtytul]

Ale ekomiasta mają ekokrytyków. Bułgarscy ekolodzy protestują przeciw budowie ekokurortów na północnym wybrzeżu Morza Czarnego (proj. również zespołu Normana Fostera).

Projekt przewiduje pięć miasteczek dla 15,4 tys. rezydentów o ślicznych nazwach, np. Sky Village. Mają zająć 219 ha na wzgórzach wśród dębowych lasów, łąk i przełomów rzek. Według Foster & Partners będą to „ogrody Morza Czarnego”. Z rezydencjami, restauracjami, sklepami, sztucznym jeziorem i terenem rekreacyjnym. Samochody pozostaną na odległych parkingach. Energia z biomasy zapewni samowystarczalność. Protestujący twierdzą, że wbrew deklaracjom osiedla zniszczą ostatni dziewiczy teren wybrzeża.

Radykalnym proekologicznym rozwiązaniem jest niebudowanie. Ale miasta będą powstawały i wymagały modernizacji. Dobrze, gdyby były eko. Ale nie na terenach dziewiczych. Ani tylko z etykietką eko, by się dobrze sprzedały.

[ramka]Opinia

Maciej M. Mycielski Mycielski Architecture and Urbanism w Warszawie

Jestem ostrożny wobec terminu „miasto ekologiczne”. Bywa nadużywany. Ekologia nie może sprowadzać się do energooszczędnych technologii. Jestem przeciwny tworzeniu futurystyczno-utopijnych wizji zza biurka.

Miasto powinno być zintegrowane ze środowiskiem, a projekt powstawać z udziałem ludzi, którzy będą tu mieszkać. Jego struktura musi się opierać na urbanistycznych tradycjach regionu.

Te idee nie są nowe. 30 lat temu w USA zaczęto upowszechniać pojęcie „zrównoważonego rozwoju miasta”, antycypując klęskę społeczną chaosu przestrzennego, tzw. suburban sprawl. Podobne zasady wciela się w Europie. Holandia realizuje program rozwoju przedmieść zharmonizowanych z centrum. Ekologiczne miasto Brandevoort zbudowano tu w stylu tradycyjnym. W Belgii brałem udział w projekcie Heulebrug na wybrzeżu (proj. DPZ i Leon Krier), który zdobył Prix Rotthier 2008 dla nowego miasta-ogrodu.

[/ramka]

Nurt proekologiczny próbuje wyjść naprzeciw globalnym problemom: degradacji środowiska, zmianom klimatycznym, kryzysowi energetycznemu, kurczącym się zasobom naturalnym Ziemi. Ale to też zapowiedź wejścia biznesu deweloperskiego reklamującego się słusznymi hasłami.

[srodtytul]U księcia i w Polsce[/srodtytul]

Pozostało 96% artykułu
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"