Wszyscy lubią Chopina

Przygotowując się do Roku Chopinowskiego zabiegaliśmy w różnych krajach o powstanie komitetów wspierających obchody. Okazało się, że żadna ze światowych osobistości nie odmówiła nam pomocy. Wszyscy po prostu lubią Chopina.

Publikacja: 30.07.2010 13:50

Arcadi Volodos przyjeżdżał do Polski, gdy zaczynał dopiero światową karierę. Teraz wraca jako wielka

Arcadi Volodos przyjeżdżał do Polski, gdy zaczynał dopiero światową karierę. Teraz wraca jako wielka indywidualność światowej pianistyki

Foto: Materiały Promocyjne

Potwierdzi to również tegoroczny sierpniowy festiwal, organizowany w Warszawie szósty raz. Ta edycja jest dłuższa od poprzednich, potrwa cały miesiąc, ale i 31 dni to za mało, gdyż chętnych do występu było znacznie więcej.

Chopina lubią nie tylko pianiści. Tegoroczna impreza jest oczywiście wielkim przeglądem wirtuozów fortepianu – od Marthy Argerich do młodziutkiego Jana Lisieckiego, ale również podróżą po wszystkich epokach. Będą zatem dzieła barokowe – np. „Wielka msza h-moll” Bacha zagrana na inaugurację, ale i z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Jednocześnie nie zabraknie muzyki najnowszej, bo specjalnie na chopinowską rocznicę Paweł Mykietyn skomponował utwór „Berceuse”. Prawykonania podjął się znakomity brytyjski zespół wokalny The Tallis Scholars, specjalizujący się w... renesansowej muzyce sakralnej.

W tym roku festiwal może zadowolić każdego. Także miłośników jazzu, bo obok Bobby’ego McFerrina programy chopinowskie przygotowują Tomasz Stańko oraz dwaj pianiści: Amerykanin Uri Caine i Japończyk Makoto Ozone. Ten ostatni poprosił o wsparcie Annę Marię Jopek, ale warto zauważyć, że nie zabraknie innej wokalistki Ingi Lewandowskiej, która opracowała własny „Chopin Song Book”.

Dużo w ogóle będzie się śpiewać w te dni sierpniowe. Aż dwa różne programy przywiezie niemiecki tenor Christoph Pregardien, który podbił warszawską publiczność podczas ubiegłorocznej edycji. Wprost z Salzburga wpadnie na jeden wieczór Aleksandra Kurzak, by zaśpiewać pieśni Chopina i Schumanna. A obok „Normy Belliniego” będzie też wieczór z francuską operą XIX-wieczną – zaprasza na niego kolejny ulubieniec warszawskiej publiczności Marc Minkowski.

Na tym festiwalu ważne są nie tylko gwiazdy. Nie należy bowiem przegapić występów młodych artystów, gdyż do Warszawy przyjeżdżają prawdziwe talenty. Jednym z nich jest 18-letni pianista Benjamin Grosvenor, który we wtorek zagra koncert f-moll Chopina.

[ramka][b]Program[/b]

niedziela (1.08), godz. 20

Bazylika św. Krzyża,

Akademie für Alte Musik Capella Amsterdam, Janusz Olejniczak – fortepian, Daniel Reuss – dyrygent; Bach „Wielka msza h-moll”, Chopin

poniedziałek (2.08),

godz. 19.30

Filharmonia Narodowa,

Alexander Gavryluk i Ian Hobson – fortepian, orkiestra Filharmonii Wrocławskiej, Jacek Kaspszyk

– dyrygent; Elgar, Paderewski,

Chopin

wtorek (3.08), godz. 17

Studio im. Lutosławskiego, The King’s Singers; Zieleński, Brahms, Schubert i inni

godz. 19.30: Filharmonia Narodowa, Ilse Erens – sopran, Benjamin Grosvenor – fortepian,

orkiestra Filhamronii Wrocławskiej, Jacek Kaspszyk – dyrygent;

Chopin, Mahler

środa (4.08), godz. 17

Studio im. Lutosławskiego, Akiko Ebi – fortepian;

recital chopinowski

godz. 19.30: Salla Palladium,

Tomasz Stańko – trąbka, Dominik Wania – fortepian, Sławomir Kurkiewicz – kontrabas, Olavi Louhivuori – perkusja;

Stańko w hołdzie Chopinowi

czwartek (5.08), godz. 17

Studio im. Lutosławskiego,

Lenneke Ruiten – sopran, Rudolf Jansen – fortepian; recital pieśni romantycznej

piątek (6.08), godz. 17

Filharmonia Narodowa, Hans Jörg Mammel – tenor, Ewa Pobłocka – fortepian; Chopin, Paderewski, Schumanngodz. 19.30: Filharmonia Narodowa, Europa Galante, Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej, Fabio Biondi – dyrygent, soliści; Bellini „Norma” (wykonanie koncertowe na instrumentach z epoki) —j.m.[/ramka]

[ramka][b]Kogo zobaczymy na festiwalu? [/b]

[b]Martha Argerich[/b]

Zrezygnowała z przyjazdu na urodziny Chopina do Warszawy w lutym, bo nie lubi oficjalnych gali. W zamian stawi się na sierpniowym festiwalu, choć wcześniej nie miała takich planów. Szykują się dwa elektryzujące wieczory, jak zawsze, gdy za fortepianem siada Martha. Ale też mimo upływu lat wciąż są w niej pokłady młodzieńczej energii. 27.08 zagra koncert e-moll Chopina, a 28.08 razem ze wspaniałym wiolonczelistą Mischą Maiskym zaprasza na specjalny koncert nocny.

[b]Joshua Bell[/b]

O klasie warszawskiego festiwalu świadczy fakt, że tak sławny artysta wystąpi 7.08 jedynie na popołudniowym, a więc mniej prestiżowym, wydarzeniu. Amerykanin był w Warszawie jesienią ubiegłego roku, zagrał wówczas koncert Brahmsa, teraz zaprezentuje się w repertuarze kameralnym z wiolonczelistą Stevenem Isserlisem i pianistą Dénesem Várjonem. Jest jednak muzykiem bardzo wszechstronnym. Ciekawe, czy Bell i tym razem przywiezie swe słynne skrzypce Stradivariusa?

[b]Fabio Biondi[/b]

Włoski skrzypek o bogatej karierze solowej nie mniej znany jest w świecie jako szef zespołu muzyki dawnej Europa Galante, który założył 20 lat temu. Występ Włochów na festiwalu (6.08) to pewnego rodzaju sensacja, bo Fabio Biondi i Europa Galante specjalizują się w baroku, a do Warszawy przyjeżdżają z ukochaną operą Chopina „Normą”, którą skomponował jego przyjaciel Bellini. Belcanto zagrane na instrumentach z epoki to będzie wydarzenie!

[b]Philippe Herreweghe [/b]

Dyrygent nie wymaga rekomendacji, ma w Polsce wielu fanów. Jego interpretacje dzieł Bacha przeszły już do historii, ale na festiwalu ujawni swą drugą artystyczną pasję. Z Orchestre des Champs-Elysées spróbuje przybliżyć słuchaczowi, jak brzmiała muzyka XIX wieku w epoce, w której powstała. 22.08 Herreweghe ma dyrygować „Missa solemnis” Beethovena, dzień później Alexander Lonquich zagra z nim koncerty fortepianowe Chopina i Schumanna.

[b]Bobby McFerrin[/b]

Człowiek, który potrafi zaśpiewać wszystko, a do tego umie sprawić, by w wokalnych popisach wspierała go cała sala. Nic więc dziwnego, że występy tego wokalisty i laureata dziesięciu nagród Grammy cieszą się w Polsce ogromną popularnością. Jego koncerty to pełna improwizacja, zaskakująca licznymi niespodziankami. Tak będzie i 17.08, gdyż McFerrin przygotowuje specjalny chopinowski program. Ale też od lat porusza się swobodnie między jazzem, folkiem i muzyką klasyczną. [/ramka]

Potwierdzi to również tegoroczny sierpniowy festiwal, organizowany w Warszawie szósty raz. Ta edycja jest dłuższa od poprzednich, potrwa cały miesiąc, ale i 31 dni to za mało, gdyż chętnych do występu było znacznie więcej.

Chopina lubią nie tylko pianiści. Tegoroczna impreza jest oczywiście wielkim przeglądem wirtuozów fortepianu – od Marthy Argerich do młodziutkiego Jana Lisieckiego, ale również podróżą po wszystkich epokach. Będą zatem dzieła barokowe – np. „Wielka msza h-moll” Bacha zagrana na inaugurację, ale i z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Jednocześnie nie zabraknie muzyki najnowszej, bo specjalnie na chopinowską rocznicę Paweł Mykietyn skomponował utwór „Berceuse”. Prawykonania podjął się znakomity brytyjski zespół wokalny The Tallis Scholars, specjalizujący się w... renesansowej muzyce sakralnej.

Pozostało 85% artykułu
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"