Amerykanina mieliśmy już okazję kilka lat temu podziwiać w Warszawie, kiedy występował w składzie grupy The Phantom Limbs – ciekawej, bo łączącej punk z klimatami muzyki cyrkowej. Połączenie to wydaje się z pozoru nieco kuriozalne, ale dość dobrze oddaje schizofreniczną osobowość twórczą Balla, który w swojej karierze grywał również w objazdowej kapeli cyrkowej. Po rozpadzie The Phantom Limb Loto założył w Chicago galerię sztuki, następnie orkiestrę dętą i wreszcie nową grupę Loto Ball Show, z którą kontynuuje wątki rozpoczęte w macierzystym składzie.
Z nią też wystąpi w Powiększeniu.
[i]Warszawa, ul. Nowy Świat 27, godz. 20, bilety 20. [/i]