Reklama

Kręci mnie ten świat: nowe piosenki Ireny Santor

Irena Santor wydała nowy piękny album „Kręci mnie ten świat"

Publikacja: 29.11.2010 19:08

Irena Santor KRĘCI MNIE TEN ŚWIAT; empik.com/Polskie Radio 2010/CD

Irena Santor KRĘCI MNIE TEN ŚWIAT; empik.com/Polskie Radio 2010/CD

Foto: materiały prasowe

Aż sześć lat musieli czekać fani, pardon, miłośnicy talentu piosenkarki na jej nowe nagrania. W 2004 r. ukazała się płyta z dawnymi przebojami w duetach, m.in. z Magdą Umer, Anną Marią Jopek, Andrzejem Sikorowskim i Pawłem Kukizem.

[wyimek][link=http://empik.rp.pl/kreci-mnie-ten-swiat-santor-irena,prod59100013,muzyka-p/]Zobacz na Empik.rp.pl[/link][/wyimek]

Idea kompaktu z premierowymi kompozycjami narodziła się rok temu, gdy wokalistka świętowała 50-lecie kariery estradowej w Sali Kongresowej. Okazało się, że nie chce spocząć na laurach: wyraziła chęć nagrania nowej płyty. Nie minął rok i życzenie zostało spełnione.

Nowy album to wyraz niegasnącego podziwu najwybitniejszych polskich kompozytorów i autorów dla możliwości wokalnych Ireny Santor. Największy wkład ma nowy gwiazdorski duet Seweryn Krajewski – Wojciech Młynarski, który wcześniej stworzył tylko jedną piosenkę. Dla pani Ireny napisali cztery. Najpiękniejsza, „Wakacje w Barcelonie", otwiera album. Z początku zaskakuje aura refleksji i poezji, na którą w naszym codziennym zabieganiu nie jesteśmy przygotowani.

Wystarczy jednak kilka taktów kompozycji rozpisanej na gitarę flamenco, fortepian i Polską Orkiestrę Radiową, by przenieść się w inny wymiar muzyki – szlachetnej, romantycznej. Wojciech Młynarski napisał wiersz o Barcelonie, która trwa w nas jak marzenie o miejscu idealnym. Recepta Młynarskiego na to, by Barcelona żyła w nas, jest prosta: „Gdy się dwoje serc postara/ Barcelona trwać w nich może całe życie".

Reklama
Reklama

Stanisław Soyka odnalazł w szufladzie Agnieszki Osieckiej wiersz „Nie narzekajmy na klimat" i skomponował duet pozwalający cieszyć się z zimy. Pełen optymizmu hymn „Wiara, nadzieja i miłość" stworzył Piotr Rubik wspomagany przez Jacka Cygana. Najwięcej optymizmu prezentują jednak Zbigniew Wodecki i Jan Wołek. Sportretowali świat, który łasi się nam do stóp. Finałowe credo „Śpiewam, czyli jestem" zredagował Wojciech Młynarski do muzyki Janusza Senta. Kiedy wybrzmi ostatnia nuta, warto nagrodzić brawami wokalistkę, ale również wspaniałe aranżacje Tomasza Filipczaka i Krzysztofa Herdzina.

Kultura
Nagroda Turnera dla artystki w spektrum autyzmu. Dzięki Nnenie pęknie szklany sufit?
Kultura
Waldemar Dąbrowski znowu na czele Opery, tym razem w Szczecinie
Kultura
Sztuka 2025: Jak powstają hity?
Kultura
Kultura 2025. Wietrzenie ministerialnych i dyrektorskich gabinetów
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Kultura
Liberum veto w KPO: jedni nie mają nic, inni dostali 1,4 mln zł za 7 wniosków
Materiał Promocyjny
Bankowe konsorcjum z Bankiem Pekao doda gazu polskiej energetyce
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama