Wśród propozycji dominują wydarzenia muzyczne, takie jak najbliższy piątkowy koncert zespołu Nic Wielkiego, łączącego jazz, folk, reggae i poezję śpiewaną. Nie zabraknie też jednak klimatów soulowych (występ zespołu Randy Watson) czy rocka alternatywnego (w wykonaniu Franka Bartei – projektu muzycznego Bartosza Sosnowskiego). Dla miłośników tańca, którzy chcieliby praktycznie sprawdzić swoje umiejętności, w każdy czwartek odbywać się będzie nauka tanga. Błyskawiczny kurs zakończy 28 lipca pokaz w wykonaniu wszystkich uczestników warsztatów.

Bratnia Szatnia nie zapomina jednak o teatrze, choć tym razem będzie to teatr improwizowany. Działająca na tym polu grupa nie zawiesza działalności w wakacje, przebiera się tylko w letnie obuwie i jako Klancyk w klapkach (na zdjęciu) serwuje warszawiakom serię spotkań, w trakcie których może się zdarzyć wszystko. Zobaczymy program „Mam dobrą wiadomość, koń zjadł jabłko". Klamrą spinającą serię krótkich i dłuższych scenek będzie wymyślone przez publiczność zdanie.

Z czwartku na sobotę, Warszawa, plac Defilad 1, bilety: 10 – 15 zł do kupienia w barze, piątek (8.07) – niedziela (30.07)