Pogrzeb odbędzie się w Newark, ale kościół, w którym zostanie odprawiona msza żałobna na jej cześć, będzie otoczony szczelnym kordonem policyjnym.Rodzina i przyjaciele zdecydowali, że pożegnają Whitney Houston w kameralnym gronie.

Policja zapowiedziała, że kościół otoczy szczelnym kordonem, i nikt poza najbliższymi i zaproszonymi przyjaciółmi, nie zostanie dopuszczony do środka.

Pogrzeb będzie transmitowany w telewizji i internecie.

Okazuje się, że pomimo apeli tysiące osób chce przyjechać do Newark i choć z daleka wziąć udział w pożegnaniu artystki.Pod wpływem nacisków, policja musi częściowo ustąpić i wyznaczy nieopodal kościoła New Hope dwa miejsca, gdzie fani będą jednak mogli się gromadzić.

Szczęściarze, którym uda się zająć wyznaczone miejsca będą mogli z daleka posłuchać głosów Stevie Wondera i Arethy Franklin, który pożegnają Houston śpiewem.