Ci, którzy zdecydują się odwiedzić Kraków, mogą przeżyć Noc Muzeów dwa razy. W dawnej stolicy odbywać się będzie 17 maja, czyli wcześniej niż w innych miastach. W Muzeum Sztuki Współczesnej rozdawane będą „mocaki" - banknoty z wizerunkiem prof. Mieczysława Porębskiego i hasłem „In Art We Trust!", uprawniające do jednorazowego wstępu do końca roku. Krakowianie będą mili również okazję do obejrzenia audiowizualnej projekcji dzieł z warszawskiej Zachęty. Dzień później w Narodowej Galerii Sztuki oglądać będzie można zbiory MOCAK-u.
Noc Muzeów odbyła się po raz pierwszy w 1997 r. w Berlinie, w 2001 r. przekształciła się w imprezę o zasięgu ogólnoeuropejskim. Od 2003 r. organizowana jest w Polsce – w tym roku weźmie w niej udział 150 miast. Muzea już dawno utraciły monopol. Do zwiedzania zapraszają instytucje na co dzień zamknięte dla publiczności. W tym roku można odwiedzić mieszczące się w Pałacu Potockich w Warszawie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Katowicki IPN udostępni posiadaczom smartfonów darmową aplikację, dzięki której będą mogli zdobyć informacje, w formie dźwiękowej, na temat historii miejsc pamięci w Katowicach - byłych siedzib NKWD i dawnej komendy MO.
Zapewne dużo osób odwiedzi otwarte niedawno na warszawskim Muranowie Muzeum Historii Żydów Polskich. Będzie można zobaczyć wystawę "Listy do tych, co daleko". Muzeum Narodowe zaprasza natomiast na pokaz tryptyku "Ecce Homo" Maertena van Heemskercka z 1544 roku. Jedno z najcenniejszych dzieł północnego renesansu przez ponad dwa lata poddawane było konserwacji. Odwiedzający będą mogli zobaczyć również wszystkie wystawy stałe i wziąć udział w licznych spotkaniach poświęconych dziejom sztuki.