Reklama

„Django" czyli brutalna historia niszczy artystę

„Django" – historia genialnego gitarzysty w czasach II wojny zainaugurowała tegoroczny festiwal filmowy.

Aktualizacja: 11.02.2017 14:47 Publikacja: 10.02.2017 23:01

Reda Kateb jako Django Reinhardt

Reda Kateb jako Django Reinhardt

Foto: EPA

– Ojciec opowiadał mi, że w czasie wojny, jako młody chłopak, słuchając koncertów Djanga Reinhardta, na chwilę zapominał o świecie wokół – mówił w czwartek w Berlinie Etienne Comar. – A potem usłyszałem, jak kompozycje Djanga gra mój bratanek. Zrozumiałem, że ta muzyka ma wielką siłę.

Etienne Comar, producent i scenarzysta, m.in. „Ludzi Boga" i „Ceny sławy", był tak zafascynowany postacią Reinhardta, że postanowił po raz pierwszy sam stanąć za kamerą.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Kultura
Kultura przełamuje stereotypy i buduje trwałe relacje
Reklama
Reklama