O tradycji i historii jednośladów co roku przypomina warszawiakom Muzeum Techniki, które wraz z klubem miłośników motoryzacji Kardan ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego organizuje imprezę kończącą sezon motorowy. Zabytkowe i supernowoczesne motocykle można będzie oglądać w sobotę na terenie dawnej fabryki Norblina od godz. 10 do 15. A w godz. 13 – 14 zabytkowe pojazdy przejadą też przez miasto (patrz ramka).
– W dwóch miejscach zatrzymają się na chwilę – zdradza Jerzy Jasiuk, dyrektor Muzeum Techniki. – Najpierw na placu Teatralnym w miejscu, gdzie istniała firma, która od 1896 roku sprowadzała do stolicy pierwsze auta, a potem na ulicy Terespolskiej, gdzie w latach 30. ubiegłego wieku mieściły się Państwowe Zakłady Inżynierii, w których produkowano znaczące dla polskiej motoryzacji samochody osobowe Polski Fiat 508 oraz motocykle Sokół.
Te legendarne pojazdy są doskonale znane miłośnikom motoryzacji. Fiat 508 choćby dlatego, że rozpędzał się nawet do 85 km/h (co na tamte czasy było prędkością dość sporą), a palił w zasadzie tyle, ile dzisiejsze auta – ok. 8 litrów na 100 km (tyle że przy silniku o mocy 20, a nie np. 100 koni mechanicznych).Natomiast sokoły to chyba najbardziej znane przedwojenne jednoślady rodzimej produkcji (przede wszystkim modele 1000 i 600).
Motory i ich historie to jednak niejedyne atrakcje zaplanowane na sobotę w fabryce Norblina. Ciekawie zapowiadają się również konkursy dla publiczności, np. „Wolna jazda” – zadanie polega na najwolniejszym przejechaniu wyznaczonego odcinka, czy „Jazda z jajem” – przejechanie slalomu z surowym jajkiem na łyżce.Będzie też coś dla miłośników militariów – zrekonstruowany samochód pancerny z wojny polsko-bolszewickiej sprzed blisko stu lat.
W programie