100 lat temu fotograf z Czempinia – Leonard Durczykiewicz – jeździł po Wielkopolsce, fotografując ziemiańskie siedziby.
Co go do tego skłoniło? „Podróżując wiele po Księstwie, zauważyłem, że pamiątki nasze – dwory i dworki szlacheckie – owe świadki dawnej świetności, z dniem każdym uszczuplają się”. Rezultatem podróży był wydany w 1912 roku album z około 200 zdjęciami. Durczykiewicz pokazuje dwory, pałace i zamki. Zdjęcia uzupełnia notami.
Widzimy tu siedziby znanych rodów – Chłapowskich, Kurnatowskich, Kwileckich, Mycielskich, Mielżyńskich, Skórzewskich, Żółtowskich. Obok okazałych rezydencji jak Kórnik, Gołuchów, Rydzyna, Śmiełów i Rogalin, fotografie mniej znanych, ale godnych uwagi ze względu na architekta lub historię.
Dwory w Piotrowie i Skoraszewcach powstały według projektów Rogera Sławskiego. Pałac w Kobylnikach i dwór w Kościankach to dzieło Zygmunta Gorgolewskiego, architekta pałaców królewskich w Niemczech.
W Objezierzu Turnowie gościli Mickiewicza, Kraszewskiego i Niemcewicza. W parku w Niegolewie stał pomnik bohaterów Somosierry ufundowany przez uczestnika szarży Andrzeja Niegolewskiego, a zniszczony przez Niemców w 1940 roku. Pałac w Miłosławiu należał do Kościelskich. W ubiegłym roku odbyła się w nim uroczystość wręczenia nagrody literackiej ich imienia.