Ci znakomici artyści zaprezentują repertuar przygotowany specjalnie z okazji obchodów. Kulminacyjnym punktem wieczoru będzie premiera ich utworu „Homage a Polska” (z francuskiego „W hołdzie Polsce”).
Oboje twórców oklaskiwaliśmy już w Polsce. W zeszłym roku dali wspólny koncert w bazylice Ojców Salezjanów na warszawskiej Pradze. Także samego Schulze’a od dawna owacyjnie przyjmowano w Polsce. Pierwszy raz w 1983 roku (zwieńczeniem ówczesnej trasy był podwójny album „Dziękuję Poland”).
Schulze, prekursor i legenda rocka elektronicznego, mistrz gry na syntezatorach, w 1969 roku wraz z Edgarem Frose i Konradem Schnitzlerem założył awangardowe trio Tangerine Dream. Jego przeznaczeniem była jednak kariera solowa. Dziś ma w dorobku 40 albumów. Słynie z nagrań studyjnych oraz klimatycznych koncertów, często plenerowych, w oprawie światła i dźwięku.
W 2007 roku artysta nawiązał współpracę z Lisą Gerard, co zaowocowało płytą i serią koncertów. Schulze ceni sobie wysoko dorobek tej australijskiej wokalistki, kompozytorki i aktorki, która w latach 80. wraz z Brendanem Perrym stworzyła zespół Dead Can Dance. A po rozpadzie grupy rozwijała karierę samodzielną i zajęła się muzyką filmową.
W 2001 roku wraz z Hansem Zimmerem dostała Złoty Glob oraz była nominowana do Oscara za muzykę do „Gladiatora”. W 2005 roku współpracowała z Ennio Morricone przy muzyce do filmu „Los utracony”.