3 marca ogłoszono zwycięzców, wśród których znaleźli się także Polacy. Drugie miejsce w kategorii The Best Book from a Blogger (najlepsza książka z bloga) przypadło Dorocie Świątkowskiej za „Moje wypieki". Na czwartej pozycji w The Cookbook of the Year (najlepsza książka kucharska roku) uplasował się Wojciecha Modest Amaro z „Naturą kuchni polskiej".
Konkurs Gourmand World Cookbook Awards organizowany jest od 1995 roku. Zwycięzców wybiera się w 53 różnych kategoriach, jak np. desery, przepisy z podróży, dla dzieci, kulinarne historie, zdrowe odżywianie, najlepsze zdjęcia jedzenia, kuchnia wegetariańska, arabska, japońska, ze wschodniej Europy itp.
– Obie polskie pozycje spodobały nam się ze względu na niekonwencjonalne potraktowanie tematyki, ale także doskonałą jakość publikacji, dbałość o szczegóły, nowoczesny layout oraz zdjęcia. I oczywiście przemyślaną zawartość, czyli oryginalne przepisy – mówi „Rz" Edouard Cointreau, przewodniczący Gourmand World Cookbook Awards.
Wojciech Modest Amaro (www.atelieramaro.pl) jako pierwszy szef kuchni w Polsce wprowadził technologiczne nowinki kojarzone z kreatywnym gotowaniem – jak twierdzi – omyłkowo nazywanym kuchnią molekularną. W czasie podróży i staży w najlepszych restauracjach świata podpatrywał takie sławy jak Ferran Adria czy Rene Redzepi.
– „Natura kuchni polskiej" jest kontynuacją poszukiwań, które zapoczątkowałem wcześniejszą książką „Kuchnia polska XXI". Napisałem ją po powrocie z elBulli (restauracja Ferrana Adrii), gdzie zrozumiałem, że należy korzystać z naukowej wiedzy podczas gotowania, aby jak najlepiej wydobyć walory danego produktu. Wołałem w niej o przebudzenie się polskiej gastronomii, aby otworzyła się na nowoczesne podejście. W drugiej książce podążyłem w głąb natury polskiej ziemi, studiowałem regionalną roślinność, bogactwo naszych rzek, jezior, lasów i morza. Wybrałem składniki, które według mnie są najgłębiej zakodowane w naszym narodowym geneotypie i które większość Polaków kojarzy chociażby dzięki wspomnieniom. Stworzyłem dania jak najbardziej nowoczesne, ale zarazem bardzo polskie – mówi „Rz".