Nieco trudno dociec, w którym z tych trzech nurtów ma się mieścić występ Combo Janka Młynarskiego – w repertuarze zespołu znaleźć się mają „różne stare piosenki z warszawskich ulic i dancingów. Piosenki czasów prosperity i beztroski, przy których popłaczesz i pośmiejesz się, wzruszysz i tupniesz nogą".
W praktyce oznacza to, że usłyszymy „Czarną Mańkę" czy „W saskim ogrodzie" w – miejmy nadzieję – ciekawym wykonaniu. Są na to szanse, gdyż widniejący w nazwie zespołu Janek Młynarski jest synem Wojciecha Młynarskiego, który konwencję dancingową parodiował jak mało kto. Co prawda płyta, na której syn śpiewa przeboje taty, wzbudza mieszane uczucia. Bądźmy jednak dobrej myśli.
Skwer, Warszawa, ul. Krakowskie Przedmieście 60a, godz. 20, wstęp wolny.