PJ Harvey jest pierwszą, która dwukrotnie zdobyła tę nagrodę. 10 lat temu uhonorowano jej „Stories from the City, Stories from the Sea". Nie mogła jednak w pełni cieszyć się sukcesem, bo ogłoszenie nagród przypadło na feralny 11 września 2001 r. Odbierając wczoraj statuetkę wokalistka powiedziała, że chciała stworzyć coś trwałego i istotnego nie tylko dla niej, ale też dla innych ludzi. Brytyjka zwyciężyła m. in. Adele, Jamesa Blake'a i grupę Metronomy.
„Let England Shake" to najlepiej sprzedająca się płyta w karierze artystki. W warstwie tekstowej nawiązuje do krwawych konfliktów zbrojnych, m.in. walk pod Gallipoli w czasie I wojny światowej oraz doświadczeń cywilnej ludności z Iraku i Afganistanu. New Musical Express napisało po premierze albumu, że „Francis Ford Coppola kręcił filmy wojenne, Ernest Hemingway pisał powieści o wojnie, a PJ Harvey nagrała wojenną płytę".
Nagrodę Mercury Music pierwszy raz przyznano w 1992 r. Szkotom z Primal Scream za „Screamadelicę". Mimo niespełna dwudziestoletniej tradycji jest to jedna z najbardziej prestiżowych nagród muzycznych w Wielkiej Brytanii. W kolejnych latach statuetkę zdobywały takie gwiazdy jak Portishead, Pulp, Franz Ferdinand, Arctic Monkeys czy Klaxons.
Pozostałe tegoroczne nominacje do Mercury Music Prize: