Muzyczny thriller niczym film Hitchcocka

Ostatnią w tym sezonie premierę na narodowej scenie zaprezentuje w sobotę jej dyrektor artystyczny Mariusz Treliński.

Aktualizacja: 07.06.2017 23:53 Publikacja: 07.06.2017 18:14

Mariusz Treliński

Mariusz Treliński

Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski

Dokładnie rok po inscenizacji „Tristana i Izoldy" Wagnera Mariusz Treliński przygotował nowy spektakl. Porównania są nieuniknione, bo to będzie kolejna opowieść o miłości splecionej ze śmiercią.

Tym razem Mariusz Treliński wybrał nigdy niewystawianą w Warszawie operę Ericha Korngolda „Umarłe miasto". Powstała ona w ulubionym przez tego reżysera okresie muzycznym, którym są pierwsze dekady XX wieku.

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem
Kultura
Meksyk, śmierć i literatura. Rozmowa z Tomaszem Pindlem
Kultura
Dzień Dziecka w Muzeum Gazowni Warszawskiej
Kultura
Kultura designu w dobie kryzysu klimatycznego