Aktualizacja: 08.09.2019 07:36 Publikacja: 03.09.2019 18:55
- PiS jest w dużo lepszej sytuacji niż w 2015 r., kiedy kampanię robiliśmy, będąc w opozycji - mówi Krzysztof Łapiński, były rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy.
Foto: PAP / Darek Delmanowicz
Czy PiS straci na tym, że do Polski nie przyjechał Donald Trump?
Nie. Choć zawsze przyjazd prezydenta USA to wielkie wydarzenie polityczne, które w kampanii wyborczej obóz rządzący zapewne starałby się wykorzystać. Byłby to temat, na którym mógłby zyskać. Tak więc to odwołanie wizyty jest stratą, ale potencjalnych korzyści. Brak prezydenta Trumpa w Warszawie nie jest wynikiem jakiejś awantury politycznej czy despektem wobec władzy. Wszyscy znają powody. Jest zapowiedź, że wizyta odbędzie się w późniejszym terminie. Co więcej, obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej odbyły się z udziałem wiceprezydenta USA, prezydenta i kanclerz Niemiec i wielu prezydentów i premierów państw europejskich. To był sukces rządzących.
Prokuratura we Wrocławiu wszczęła śledztwo dotyczące nieprawidłowości finansowych w Centrum im. Willy’ego Brandt...
W narracji rosyjskiej zmienił się język opisu zwycięstwa w II wojnie światowej: z oddania hołdu poległym i uczcz...
Kilkadziesiąt najważniejszych europejskich think tanków spotka się w Warszawie i Toruniu, aby rozmawiać o przysz...
W trakcie ekshumacji prowadzonej w Puźnikach w Ukrainie naukowcy wydobyli szczątki co najmniej 42 osób – podało...
Tymczasowy pomnik polskich ofiar nie zostanie odsłonięty w 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej. „Rzeczpo...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas