W wyborach parlamentarnych w 2005 roku Platforma Obywatelska cieszyła się największym poparciem na zachodzie Polski. Bezkonkurencyjna okazała się przede wszystkim w województwie pomorskim, gdzie głosowało na nią 36 proc. wyborców. Równie dobry wynik partia Donalda Tuska uzyskała na Śląsku, gdzie co trzeci wyborca wskazał właśnie na jej kandydatów.

Czy teraz PO ma szanse na podobny sukces? Z sondażu GfK Polonia dla "Rz" wynika, że tak. W obu tych województwach Platforma zyskuje nowych zwolenników.

Zwycięzca poprzednich wyborów, czyli PiS, największym poparciem cieszy się w województwach Polski centralnej, wschodniej i południowej. Na Podkarpaciu na partię Kaczyńskiego głosowało dwa lata temu 37 procent wyborców. Jak pokazuje nasz sondaż PiS się tu umocnił (wzrost do 40 procent). Równie dobry wynik PiS miał w Małopolsce. Choć w porównaniu z wyborami z 2005 roku poparcie dla PiS spadło o 2 procent. Podobnie jak PO, PiS liczy na sukces tam, gdzie dwa lata temu okazało się bezapelacyjnym zwycięzcą.

Trzecim i ostatnim ugrupowaniem, które bez większych problemów wchodzi do Sejmu, jest LiD. Przy czym lewica nawet tam, gdzie dwa lata temu dostała największe poparcie, nie zyskuje nowych zwolenników. Poziom poparcia utrzymuje się na podobnym poziomie.