Posłanka Izabella Sierakowska (SdPl) może liczyć na najlepszy wynik w I turze wyborów na prezydenta Lublina. Chce na nią głosować 20 proc. badanych. – Wow! – tak na wynik sondażu zareagowała Sierakowska. – To dobra pozycja wyjściowa, by powalczyć o końcowy sukces.
W 2006 r. też wygrała w I turze wyborów na prezydenta Lublina. Ale potem pokonał ją kandydat PO Adam Wasilewski (teraz nie startuje).
O wejście do II tury walczą też Lech Sprawka (PiS) i Krzysztof Żuk (PO). Obaj mają po 18 proc. poparcia.
– Pierwsze miejsce Sierakowskiej wynika z tego, że jest na scenie politycznej od ponad 20 lat – mówi Piotr Sawicki z zarządu lubelskiej PO. – Wynik Krzysztofa Żuka, który jest najmniej politycznym z kandydatów (do PO wstąpił kilka miesięcy temu – red.), pokazuje, że trzeba go poddać działaniom marketingowym.
– Liczę na to, że wejdę do II tury i niezależnie od tego, kto będzie moim rywalem, będzie mi miło z nim dyskutować o zarządzaniu miastem – mówi Sprawka.