W zabytkowym Forcie Gerharda w Świnoujściu wystawiono oryginalne elementy pocisków rakietowych V-1 i V-2, którymi pod koniec wojny Niemcy ostrzeliwali Wielką Brytanię. Produkcja tej śmiercionośnej broni była jedną z najpilniej strzeżonych tajemnic III Rzeszy. Świat dowiedział się o niej dzięki wywiadowi Armii Krajowej.
– Ten sukces Polskiego Państwa Podziemnego to niezwykle fascynująca i ciągle mało znana historia, która miała dla zwycięstwa nad Niemcami nie mniejszą wagę, niż rozszyfrowanie Enigmy przez polskich kryptologów – mówi kurator wystawy Piotr Piwowarczyk.
Po raz pierwszy w Polsce różne części niemieckich pocisków, ściągnięte z muzeów w Krakowie, Bydgoszczy i z niemieckiego Peenemünde, są pokazywane w jednym miejscu.
Wielka dysza silnika czy zbiornik po ciekłym tlenie wstawiono do pełnowymiarowej, 14-metrowej makiety V-2. Na 70 planszach zaś przedstawiono historię powstania broni, skutki jej użycia i pracę polskiego podziemia nad jej rozpracowaniem.
Otwarcie wystawy w samo południe w sobotę będzie połączone z pokazem 30-osobowej grupy rekonstrukcyjnej „Łowców rakiet", polskich komandosów, którzy zrzuceni w Niemczech mieli przechwycić jeden z pocisków.