Blokowały numer 112. Odpowiedzą przed sądem

Kilka tysięcy połączeń pod numer ratunkowy wykonała od stycznia mieszkanka Rogowa pod Żninem. Pomagała jej córka z koleżanką. Teraz cała trójka stanie przed sądem.

Publikacja: 26.02.2014 11:52

Blokowały numer 112. Odpowiedzą przed sądem

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Głupie telefony do Centrum Powiadamiania Ratunkowego, gdzie odbierane są zgłoszenia do służb ratunkowych pod numerem 112 zaczęły się w styczniu. – Ktoś dzwonił  i gdy telefon został odebrany od razu się rozłączał – opowiada Wojciech Jabłoński, szef prokuratury w Żninie.

Nadkom. Krzysztof Jaźwiński, rzecznik policji w Żninie dodaje, że tak było w przypadku większości połączeń. – Ale zdarzało się, że osoba dzwoniąca próbowała rozmawiać z ratownikami, którzy odbierali telefon – opowiada. Dodaje, że funkcjonariusze za każdym razem informowali rozmówcę o tym, aby nie nadużywał numeru alarmowego, gdyż  jest on wykorzystywany w sytuacjach zagrożenia zdrowia, życia i mienia.

Jednak dzwoniący nic z tego sobie nie robili. Głuche telefony wciąż się powtarzały. Dziennie nawet po kilkadziesiąt razy. Połączenia były kierowane nie tylko pod numer 112, ale też inne alarmowe 997, czy 998. Policjanci ustalili, że dzwoni wciąż te same osoby. Numery komórkowe z których korzystali dzwoniący wciąż się powtarzały.

Policjanci namierzyli dowcipnisiów. Okazało się, że w ten sposób zabawiała się 39-letnie kobieta oraz jej 13 córka. Nastolatka wciągnęła też swoją koleżankę – równolatkę. Kobietę oraz obie nastolatki zatrzymano.

Mieszkanka Rogowa usłyszała zrzut z art. 269 a czyli zakłócania pracy sieci teleinformatycznych, które są częścią systemu powiadamiania służb ratowniczych.  – Przyznała się do winy. Powiedziała, że nie zdawała sobie sprawy, że jej telefony mogą przeszkadzać ratownikom – mówi prok. Jabłoński.

Kobiecie grozi do pięciu lat więzienia. Jej córka wraz z koleżanką odpowiedzą za swój występek przed sądem rodzinnym. Dlaczego dziewczyny dzwoniły do służb ratunkowych?

– Tego nie mogę powiedzieć – mówi nam nadkom. Krzysztof Jaźwiński ze żnińskiej policji.

Głupie telefony do Centrum Powiadamiania Ratunkowego, gdzie odbierane są zgłoszenia do służb ratunkowych pod numerem 112 zaczęły się w styczniu. – Ktoś dzwonił  i gdy telefon został odebrany od razu się rozłączał – opowiada Wojciech Jabłoński, szef prokuratury w Żninie.

Nadkom. Krzysztof Jaźwiński, rzecznik policji w Żninie dodaje, że tak było w przypadku większości połączeń. – Ale zdarzało się, że osoba dzwoniąca próbowała rozmawiać z ratownikami, którzy odbierali telefon – opowiada. Dodaje, że funkcjonariusze za każdym razem informowali rozmówcę o tym, aby nie nadużywał numeru alarmowego, gdyż  jest on wykorzystywany w sytuacjach zagrożenia zdrowia, życia i mienia.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo