Komisarz ds. budżetu Unii Europejskiej uznał za sukces wczorajsze stanowisko wypracowane przez przywódców państw UE podczas Rady Europejskiej. Unia postanowila na niej, że zawiesi prace nad liberalizacją wizową dla Rosjan oraz nową umową handlową. Zagroziła też przyszłymi sankcjami i zapowiedziała podpisanie umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą.
- Cieszy mnie, że Unia jest spójna. Najtrudniejszy egzamin to wczorajszy nadzwyczajny szczyt - powiedział Lewandowski w TOK FM - Sposób krytykowania wspólnoty to jakiś paradoks i kompletne niezrozumienie, czym jest Unia. Zwłaszcza ci, którzy są wobec niej krytyczni, oczekują w sytuacjach nagłych, by reagowała jak państwo federacyjne. A Unia jest federacją państw narodowych o zróżnicowanych interesach. Jeśli zachowuje się spójnie w tak krytycznej sytuacji, budując program działań wobec Ukrainy.
Polityk PO dodał, że tajemnicą tej spójności Unii było działanie Trójkąta Weimarskiego, któego liderzy przekonali resztę Europy do działania. Krytycy Unii - wyjaśnia Lewandowski - tego nie rozumieją.
- Trzeba ludziom tłumaczyć łopatologicznie: proszę sobie wyobrazić sytuację bez Unii. Polska pomiędzy Niemcami, które nie muszą nic z nikim uzgadniać, i Rosją - powiedział komisarz.
Lewandowski zaprzeczył też, by pomoc ekonomiczna dla Kijowa - 11 miliardów euro rozłożone na wiele lat - była nieadekwatna.