Siedmiolatek zmarł w szpitalu. Czy to było zaniedbanie?

Prokuratura na łódzkich Bałutach wyjaśnia okoliczności śmierci siedmioletniego Adasia, który zmarł w jednym z miejscowych szpitali. Z sekcji zwłok wynika, że chłopiec miał zapalenie płuc.

Publikacja: 24.03.2014 14:32

Dziecko z wysoką gorączką trafiło do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 4 14 marca. Miało wysoką gorączkę. Chłopiec został umieszczony na oddziale ratunkowym w wieloosobowej sali.

Jak informowały łódzkie media nie kontrolowano jego funkcji życiowych przy użyciu specjalistycznego sprzętu. Chłopiec leczony był antybiotykiem.W nocy doszło do zatrzymania krążenia. - Nie jest możliwe ustalenie kiedy to nastąpiło, gdyż dziecko nie było monitorowane przy użyciu specjalistycznego sprzętu – mówi Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury.

Dodaje, że reanimacja dziecka przywróciła  funkcje życiowe, jednak doszło do nieodwracalnego uszkodzenia mózgu. Trzy dni później dziecko zmarło.

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 7-letniego Adasia. Przeprowadzono już sekcję zwłok chłopca. – Podczas niej stwierdzono zmiany wskazujące na zapalenie płuc oraz cechy uszkodzenia opon mózgowych i mózgu. Prawdopodobnie było to zapalenie – mówi prok. Kopania.

Dodaje, że trwają szczegółowe badania histopatologiczne. Wyniki, które trafiły już do prokuratury zostaną włączone do materiałów śledztwa.

- W tym postępowaniu badamy czy można mówić o zaniedbaniach w zakresie sprawowania opieki nad dzieckiem, a zwłaszcza czy zapewniono mu wszelką niezbędną pomoc medyczną od czasu, gdy trafiło do szpitala – mówi prok. Kopania.

Dodaje, że śledczy będą ustalać dlaczego dziecko zmarło i czy jego śmierć ma związek z ewentualnymi zaniedbaniami.  Prokuratura zapowiada rozpoczęcie przesłuchań świadków.

 

Absurdy polskich szpitali: Nie jesteś mężczyzną? Lekarz cię nie przyjmie

Dziecko z wysoką gorączką trafiło do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 4 14 marca. Miało wysoką gorączkę. Chłopiec został umieszczony na oddziale ratunkowym w wieloosobowej sali.

Jak informowały łódzkie media nie kontrolowano jego funkcji życiowych przy użyciu specjalistycznego sprzętu. Chłopiec leczony był antybiotykiem.W nocy doszło do zatrzymania krążenia. - Nie jest możliwe ustalenie kiedy to nastąpiło, gdyż dziecko nie było monitorowane przy użyciu specjalistycznego sprzętu – mówi Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury.

Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kraj
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Na wojsko trzeba wydawać więcej