Rzym opanowali Polacy ale w kraju jest nas coraz mniej

Dzisiejsze gazety żyją jeszcze echami wydarzeń z ostatnich dni; kanonizacją papieży Jana XXIII i Jana Pawła II a także kryzysem ukraińskim. Na pierwsze strony wysuwają się jednak sprawy krajowe. Coraz mocniej rysuje się demograficzny kryzys w Polsce.

Publikacja: 29.04.2014 08:55

Jerzy Pilczyński, publicysta "Rzeczpospolitej"

Jerzy Pilczyński, publicysta "Rzeczpospolitej"

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Rys Ryszard Waniek

„Rzeczpospolita" alarmuje, że spada liczba urodzeń nawet w tych województwach, w których jeszcze do niedawna sytuacja pod tym względem była stosunkowo dobra. Nie ma już województwa, które by się nie wyludniało. Najmniej dzieci rodzi się w regionach, z których wyemigrowało najwięcej osób i gdzie bezrobocie jest największe.

Również „Dziennik Gazeta Prawna" podejmuje temat demograficzny, jednak zajmuje się nie narodzinami lecz długością życia Polaków. Okazuje się, że paradoksalnie najdłużej żyje się tam gdzie najtrudniej dostać się do lekarza a więc w Podkarpackiem i w Małopolsce. „Gazeta Wyborcza" zgłasza ponad 100 uwag do rządowego elementarza. Zarzuca mu, że nie traktuje dzieci na serio, jest pełen błędów, ckliwy i anachroniczny. Namawia rząd, by odłożył ten eksperyment o rok a przynajmniej ograniczył jego skalę. Prztyczka w nos rządowi daje też „Rzeczpospolita" przedstawiając rozterki ministrów Tuska;  wybrać ZUS czy OFE. Nie zdecydował się jeszcze nawet minister Mateusz Szczurek, którego resort rozmontowywał OFE i prowadził kampanię, która to uzasadniała.

„Italia żyje kanonizacją" pisze w „Rz" Piotr Kowalczuk w korespondencji z Rzymu. Przytacza głosy włoskiej prasy podsumowującej niedzielne uroczystości. – Wszyscy podkreślają, że szczególny wigor i życie tchnęły w planetarne wielkie święto Kościoła kolorowe, rozśpiewane i żarliwe tłumy Polaków. To właśnie Polacy, którzy przybyli do Rzymu po 40-godzinnej podróży autokarami są głównymi bohaterami w włoskich gazetach i telewizjach – donosi. Wczoraj podobnie jak w niedzielę -  pisze z kolei Tomasz Krzyżak  ­­-  Rzym należał do Polaków. Od rana  w kierunku placu świętego Piotra  płynęła rzeka ludzi, którzy chcieli podziękować za kanonizację Jana Pawła II.Tymczasem na Ukrainie sprawy idą nadal w złym kierunku. Mer Charkowa został ciężko  ranny  dzień po zlikwidowaniu obozowiska prorosyjskich separatystów w centrum miasta. Separatyści przejmują inicjatywę w innych regionach wschodniej Ukrainy. W nocy zaatakowali publiczne budynki w Odessie i Mariupolu, zajęli komisariat i radę miejska w 80-tys Konstantyniwce, w Kramatorsku ostrzelali lotnisko. Widać coraz wyraźniej, że Kijów nie jest w stanie opanować sytuacji na wschodzie. Do niepokojów zaczyna dochodzić też na zachodniej Ukrainie. - Ludzie są zniecierpliwienie brakiem zmian. U władzy pozostają politycy z czasów Janukowycza ze wszystkimi swoimi nawykami – mówi „Rz" jeden z lwowskich ekspertów.

A na Zachodzie bez zmian. Brak stanowczej reakcji. Są wprawdzie nowe sankcje ale bardzo powściągliwe. Opinia publiczna w Niemczech w sprawie rosyjskiego zagrożenia – pisze o tym na łamach „Rz" Piotr Jendroszczyk - bardzo niejednoznaczna.  Coraz więcej głosów opowiada się za ostrożnym i dyplomatycznym postępowaniem wobec Putina.  Putin zaś odgraża się - pisze „Gazeta Wyborcza" - w reakcji na nowe sankcje, że Rosja sama będzie  w stanie  zrekompensować sobie straty w imporcie wyrobów i technologii dla przemysłu zbrojeniowego. To tylko kwestia czasu i pieniędzy -  zapewnia. „Gazeta" przestrzega, że następnym celem Putina może być Łotwa gdzie pojawiają się już pierwsze oznaki prowokowanej destabilizacji.

„Gazeta Polska codziennie" i tabloidy podgrzewają sprawę niemieckich pieniędzy dla KLD gdy partia ta powstawała i zapisuj tę aferę na konto Tuska.

„Rzeczpospolita" pisze o chińskich producentach, którzy wkraczają na polski rynek z elektrycznymi autobusami, pokonując w przetargu rodzimego solarisa, a to m.in. dzięki niefortunnym przepisom polskiego prawa o zamówieniach publicznych. W produkcji i sprzedaży telewizorów trzymamy się jednak mocno. Zbliżający się brazylijski mundial nastraja polskich producentów optymistycznie.

Sędzia z prowincjonalnego egipskiego miasta Minja pobił swój rekord w wydawaniu wyroków śmierci – pisze na łamach „Rzeczpospolitej„ Jerzy Haszczyński. Jest to zarazem rekord świata. W poniedziałek skazał na tę karę 683 członków sympatyków  Bractwa Muzułmańskiego (miesiąc temu 529). Kuriozalne jest uzasadnienie tych wyroków. Jest to kara za śmierć jednego człowieka. Chodzi  funkcjonariusza policji, który zmarł po ataku zwolenników obalonego prezydenta Mursiego na komisariat w mieście niedaleko Miniji. Bractwo Muzułmańskie schodzi do podziemia.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo