Rzecznik walczy z „psycholami”

Media nie powinny nadużywać takich słów, jak „wariat" i „psychuszka" – apeluje rzecznik praw pacjenta. Jej zdaniem to stygmatyzowanie chorych.

Aktualizacja: 14.10.2015 22:05 Publikacja: 14.10.2015 21:00

Rzecznik walczy z „psycholami”

Foto: 123RF

„Nożownik z Czarnkowa trafi do psychiatryka" – doniósł we wtorek lokalny portal z Wielkopolski. „Psychol zabił ją siekierą" – napisał w sierpniu jeden z tabloidów o zabójstwie na Dolnym Śląsku, a w lipcu ogólnopolska gazeta zatytułowała swój artykuł „Obóz koncentracyjny w dziecięcym psychiatryku". Zniechęcić media do używania takich określeń zamierza rzecznik praw pacjenta Krystyna Barbara Kozłowska.

Wysłała pisma do m.in. Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i Rady Etyki Mediów. „Używanie określeń takich, jak »świr«, »wariat«, »psychol« itp. stygmatyzuje i utrudnia readaptację społeczną osób z zaburzeniami psychicznymi. Używanie określeń takich, jak »psychiatryk«, »polska psychuszka« itd. sprawia, że w społeczeństwie utrwala się negatywny obraz podmiotów leczniczych" – wywodzi rzecznik.

Dodaje, że problemy psychiczne są coraz częstsze, a w ciągu życia doświadcza ich już nawet co czwarty Polak. Jednak jej zdaniem media tego nie dostrzegają. Kozłowska podaje przykład ogólnopolskiej gazety, która w 2012 r. w Światowym Dniu Zdrowia Psychicznego dała tytuł na pierwszej stronie „Dziś dzień świra".

Inicjatywę rzecznik poparły m.in. Rada ds. Zdrowia Psychicznego i Polskie Towarzystwo Psychiatryczne. – Środowisko oczekiwało tego kroku – mówi konsultant krajowy w dziedzinie psychiatrii prof. Piotr Gałecki. – Pacjenci takie publikacje odbierają jako stygmatyzujące. Ci, którzy wahają się, czy podjąć leczenie, mogą pod ich wpływem się nie zdecydować. Z powodu stygmatyzacji chorzy nie biorą zwolnień od psychiatry w obawie przed reakcją pracodawcy – wylicza.

Jaki skutek odniosą działania rzecznik? W odpowiedzi na jej pismo przewodniczący KRRiT Jan Dworak poparł pomysł wypracowania tzw. kodeksu dobrych praktyk dla mediów. Takie prace jeszcze nie ruszyły. Jednak o zmianę języka mediów apeluje nie tylko pani rzecznik.

Niedawno ruszyła kampania społeczna „Przestaw się na zdrowe myślenie". Organizatorzy nagrali spoty, w których namawiają do „zerwania z chorymi słowami" w odniesieniu do chorych psychicznie, niepełnosprawnych umysłowo i osób starszych.

Zdaniem byłego ministra zdrowia i psychiatry Marka Balickiego brak empatii to problem widoczny także w języku polityki. – W celu poniżenia przeciwnika powszechnie używa się takich określeń, jak schizofrenia, paranoik i psychopata. Równie dobrze kolejne wystąpienie pani rzecznik mogłaby skierować do polityków – komentuje.

„Nożownik z Czarnkowa trafi do psychiatryka" – doniósł we wtorek lokalny portal z Wielkopolski. „Psychol zabił ją siekierą" – napisał w sierpniu jeden z tabloidów o zabójstwie na Dolnym Śląsku, a w lipcu ogólnopolska gazeta zatytułowała swój artykuł „Obóz koncentracyjny w dziecięcym psychiatryku". Zniechęcić media do używania takich określeń zamierza rzecznik praw pacjenta Krystyna Barbara Kozłowska.

Wysłała pisma do m.in. Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i Rady Etyki Mediów. „Używanie określeń takich, jak »świr«, »wariat«, »psychol« itp. stygmatyzuje i utrudnia readaptację społeczną osób z zaburzeniami psychicznymi. Używanie określeń takich, jak »psychiatryk«, »polska psychuszka« itd. sprawia, że w społeczeństwie utrwala się negatywny obraz podmiotów leczniczych" – wywodzi rzecznik.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?