Reklama

Będą kontrole na granicy ze Słowacją. MSWiA podjęło decyzję

Rząd podjął decyzję o wznowieniu tymczasowej kontroli granicznej na granicy ze Słowacją. Kontrola zostanie wprowadzona dziś o północy - zapowiedział Mariusz Kamiński, minister spraw wewnętrznych i administracji.

Publikacja: 03.10.2023 10:36

Będą kontrole na granicy ze Słowacją. MSWiA podjęło decyzję

Foto: PAP/Grzegorz Momot

qm

Na konferencji prasowej w siedzibie MSWiA w Warszawie Kamiński ogłosił decyzję o przywróceniu tymczasowej kontroli na granicy ze Słowacją. Szef resortu tłumaczył, że przyczyną podjęcia takiej decyzji jest wzrost przypadków nielegalnej migracji oraz liczby migrantów na terenie Słowacji. W porównaniu z poprzednim rokiem skala tego zjawiska miała wzrosnąć o tysiąc procent.

Mariusz Kamiński wyjaśniał, że część cudzoziemców przez Polskę trafia do Niemiec i innych państw Unii Europejskiej. - Tylko w ciągu dwóch tygodni ujawniliśmy i zatrzymaliśmy 551 nielegalnych migrantów - stwierdził.

Czytaj więcej

Sondaż: Czy Polskie granice są dobrze chronione? Polacy podzieleni

Z kolei Tomasz Praga, komendant Straży Granicznej przekazał na konferencji, że „z dniem 4 października na odcinku granicy polsko-słowackiej nastąpi tymczasowe przywrócenie kontroli granicznej¨.

- Ta kontrola w pierwszym okresie zostanie przywrócona na okres 10 dni. Będzie można je odnawiać na kolejne okresy, nie dłuższe niż 20-dniowe. Całkowity okres przywrócenia kontroli granicznej może wynosić maksymalnie dwa miesiące - powiedział przedstawiciel Straży Granicznej.

Reklama
Reklama

- Podejmujemy takie działania, ponieważ jesteśmy odpowiedzialnym państwem. Skutecznie bronimy granicę z Białorusią i mamy nadzieję, że problem na Bałkanach i na polsko-słowackiej granicy zostanie skutecznie rozwiązany - argumentował Mariusz Kamiński.

Fala migracyjna w Europie. Mariusz Kamiński: Wina Unii

Minister odpowiedzialnością za falę uchodźczą obarczył Unię Europejską. - W Europie jest ogromny problem migracyjny. Unijna polityka migracyjna jest nieodpowiedzialną i nieadekwatną do rzeczywistości. Jedyną właściwą odpowiedzią na falę nielegalnej migracji jest twarda ochrona granic zewnętrznych Unii Europejskiej oraz zmiana systemu azylowego - mówił. 

Czytaj więcej

Bogdan Klich: Kontrole na granicy to rezultat afery wizowej

- Odpowiedź na fale migracji powinna być twarda tak, jak zrobiła to Polska na polsko-białoruskiej granicy. W tej chwili źródłem imigrantów są państwa północnej Afryki. W ostatnich dniach jest także gorąca sytuacja na Bałkanach - dodał minister spraw wewnętrznych.

Według niego o zmianach poinformowane zostały resorty spraw wewnętrznych Słowacji, Niemiec, Austrii i Czech. Decyzję zakomunikowano także Komisji Europejskiej.

Czechy wprowadzają kontrole graniczne ze Słowacją

Kontrole na granicy ze Słowacją wprowadzają także Czechy. „Dzięki kontrolom będziemy w stanie jeszcze lepiej zapewnić bezpieczeństwo naszych obywateli. W szczególności aktywnie zwalczamy przemytników i handlarzy ludzkim nieszczęściem” - napisał w mediach społecznościowych premier Petr Fiala. Podkreślił, że czeski rząd działa w koordynacji z polskimi władzami. 

Na konferencji prasowej w siedzibie MSWiA w Warszawie Kamiński ogłosił decyzję o przywróceniu tymczasowej kontroli na granicy ze Słowacją. Szef resortu tłumaczył, że przyczyną podjęcia takiej decyzji jest wzrost przypadków nielegalnej migracji oraz liczby migrantów na terenie Słowacji. W porównaniu z poprzednim rokiem skala tego zjawiska miała wzrosnąć o tysiąc procent.

Mariusz Kamiński wyjaśniał, że część cudzoziemców przez Polskę trafia do Niemiec i innych państw Unii Europejskiej. - Tylko w ciągu dwóch tygodni ujawniliśmy i zatrzymaliśmy 551 nielegalnych migrantów - stwierdził.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Ceny mieszkań spadną? Katowicki podatek dla deweloperów inspiracją dla Warszawy
Kraj
Wisła odbija od dna. Poziom wody rośnie. Prognozują „nawet” 18 centymetrów
Kraj
10 mln zł na promocję lotniska w Radomiu. Czy uda się ściągnąć przewoźników?
Kraj
Kontrowersyjna instalacja na stołecznym Placu Zbawiciela ma tworzyć prawdziwą tęczę z wody
Reklama
Reklama