Reklama
Rozwiń

Podkarpacie stawia na start-upy

Jedni projektują i szyją ubrania, inni lakierują samochody i produkują kosmetyki, a jeszcze inni programują drony albo szyją guziki. A wszystko to dzięki start-upom.

Publikacja: 15.03.2016 17:07

Konkurs na najlepszy start-up roku wygrała firma SRDF

Konkurs na najlepszy start-up roku wygrała firma SRDF

Foto: materiały prasowe

Start-up to przedsiębiorstwo lub tymczasowa organizacja stworzona, by poszukać modelu biznesowego, który gwarantowałby jej rozwój. Powstają w dowolnej branży, najczęściej związane są z nowymi technologiami. Czym się wyróżniają? Niskimi kosztami rozpoczęcia działalności, wyższym niż w przypadku „standardowych" przedsięwzięć ryzykiem, ale i wyższym zwrotem z inwestycji. Zalety start-upów poznali przedsiębiorcy z Podkarpacia. Widać to po wnioskach z pomysłami, jakie wpływają do zaangażowanych w przyznawanie środków.

Więcej pieniędzy niż pomysłów

Zainteresowanie taką formą wsparcia zyskuje na popularności – mówi „Rz" Marcin Hady, inspektor w biurze obsługi inwestora Urzędu Miasta Rzeszowa, które również wspomaga innowacyjnych przedsiębiorców. I dodaje, że pieniądze na wsparcie działalności są coraz większe, można powiedzieć, że większe niż liczba dobrych projektów. Chodzi o takie, które wypełniają nisze na rynku i odpowiadają jego potrzebom.

O jaką działalność chodzi? Na przykład aplikacje mobilne, na które dziś jest prawdziwy boom. Przykład? W Rzeszowie utworzono niedawno płatne strefy parkowania. Żeby ułatwić życie mieszkańców, jeden z lokalnych start-upów planuje uruchomić aplikację, która po wjeździe do takiej strefy wysyła sygnał i np. sama ściąga pieniądze z konta. Dzięki temu nie trzeba będzie szukać parkomatów, drobnych pieniędzy i martwić się o przekroczony czas parkowania.

– Mieliśmy też studentów, którzy zajmowali się szeroko rozumianymi aspektami obsługi dronów – dodaje Marcin Hady. – Działalność jest przeróżna. Jedni sprzedają ubrania w internecie, inni piszą oprogramowanie. Należy jednak pamiętać, że oprócz środków programowych bardzo ważne jest to, aby nastąpił w naszym mieście wzrost udziału start-upów finansowanych przez kapitał wysokiego ryzyka – innowacyjne technologie informatyczne to podstawa rozwoju naszego regionu oraz Polski w najbliższych latach i alternatywa dla powstających równie szybko centrów outsourcingu, na których nie możemy jedynie opierać naszego rozwoju w kierunku stworzenia nowoczesnej, innowacyjnej gospodarki.

W inkubatorze bezpiecznie

Katarzyna Osóbka z Akademickiego Inkubatora Przedsiębiorczości, który również wspomaga innowacyjnych przedsiębiorców, mówi o pomysłach, jakie do nich trafiają.

– Sporo jest firm komputerowych zajmujących się pozycjonowaniem czy grafiką komputerową i firm modowych. Najczęściej są to kreatywni młodzi ludzie – mówi „Rz", ale zastrzega, że nie tylko. – Mieliśmy pewnego emeryta, który postanowił otworzyć firmę: lakiernictwo samochodowe.

Pytamy, czy po okresie przebywania w tzw. inkubatorze, czyli pomocy ze strony inwestorów, zdarza się, że firmy po prostu padają.

– Raczej nie. Częściej starają się o dofinansowanie na założenie własnej działalności. Kiedy dostają wsparcie, muszą zamknąć start-up.

Są wyniki

W styczniu 2016 r. ogłoszono wyniku konkursu na najlepszy start-up roku. Wygrała firma Magdaleny Kocój i Macieja Czapczyńskiego – SRDF Clothing z Rzeszowa, pokonując konkurenta z branży IT – Easy Byte'a oraz twórców pokojów zagadek z Share Lock'a. Autorka kolekcji, z wykształcenia artystka, tworząc własną markę, postawiła na wygodę oraz funkcjonalność.

Rok wcześniej konkurs wygrała firma BeeYes Jolanty Jędruch z Przemyśla, będąca importerem na Polskę i Unię Europejską kosmetyków na jadzie pszczelim i miodzie Manuka firmy Bee Pure z Nowej Zelandii.

Od czego zależy powodzenie?

Trzeba mieć dobry pomysł i być starannie przygotowanym do rozmowy z inwestorem – radzi Bartosz Kupicha, doradca inwestycyjny. Podpowiada, jakich pytań można się spodziewać: czy sprawdzono konkurencję? Jak autorzy pomysłu zamierzają dotrzeć do klienta?

Rzeszów ma ambitne plany co do rozwoju start-upów. Kilka miesięcy temu do rozwoju takiej działalności zapalił się Kraków. – Chcemy stać się miastem start-upów – zapowiedzieli krakowscy urzędnicy. W Rzeszowie też padają takie zapowiedzi.

Start-up to przedsiębiorstwo lub tymczasowa organizacja stworzona, by poszukać modelu biznesowego, który gwarantowałby jej rozwój. Powstają w dowolnej branży, najczęściej związane są z nowymi technologiami. Czym się wyróżniają? Niskimi kosztami rozpoczęcia działalności, wyższym niż w przypadku „standardowych" przedsięwzięć ryzykiem, ale i wyższym zwrotem z inwestycji. Zalety start-upów poznali przedsiębiorcy z Podkarpacia. Widać to po wnioskach z pomysłami, jakie wpływają do zaangażowanych w przyznawanie środków.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Kraj
Awaria na stacji Warszawa Praga. Poranne zakłócenia na torach
Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy