Aktualizacja: 30.07.2016 14:04 Publikacja: 30.07.2016 13:50
Foto: Facebook
- Kiedy zostałem biskupem, prawie pięć lat temu, moi przyjaciele, bardzo dobrzy znajomi, współpracownicy zaproponowali, że założą mi fanpage'a. Bo ja na Facebooku nie byłem i nie jestem na prywatnym profilu. Zostałem na początku lekko do tego przymuszony - wspomina duchowny w rozmowie z RMF FM.
Duchowny przyznaje, że jest zaskoczony swoją nagłą popularnością w internecie. I dodaje, że jego fanpage na Facebooku jest "odbiciem biskupiej posługi" oraz "rodzaj ewangelizacji".
Prokuratura we Wrocławiu wszczęła śledztwo dotyczące nieprawidłowości finansowych w Centrum im. Willy’ego Brandt...
W narracji rosyjskiej zmienił się język opisu zwycięstwa w II wojnie światowej: z oddania hołdu poległym i uczcz...
Kilkadziesiąt najważniejszych europejskich think tanków spotka się w Warszawie i Toruniu, aby rozmawiać o przysz...
W trakcie ekshumacji prowadzonej w Puźnikach w Ukrainie naukowcy wydobyli szczątki co najmniej 42 osób – podało...
Tymczasowy pomnik polskich ofiar nie zostanie odsłonięty w 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej. „Rzeczpo...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas