Rzeczpospolita: Posłowie PiS zamierzają złożyć wniosek do Trybunału Konstytucyjnego, by zbadał konstytucyjność przepisu umożliwiającego aborcję w przypadku wrodzonej, nieuleczalnej wady płodu. Czy Trybunał szybko zajmie stanowisko?
Prof. Marek Chmaj, konstytucjonalista: Możemy założyć, że TK przychyli się do tego wniosku, bo ostatnio Trybunał działa jak dawniej piłkarscy sędziowie, czyli są tak zwane ustawki. Ja nie mam zaufania do sytuacji, gdy posłowie obecnej większości parlamentarnej składają do TK wniosek, licząc na to, że ten szybko wyda rozstrzygnięcie.
Ilu sędziów Trybunału w przypadku wspomnianego wniosku musi liczyć skład orzekający?
Tu pewnie będzie liczył trzy osoby albo pięć, ale to zależy od pani prezes Julii Przyłębskiej. Natomiast jestem przekonany, że to będzie skład wybrany w obecnej kadencji Sejmu. Staram się już nie oceniać prac Trybunału, bo jeśli działa w sposób, w jaki działa, to trudno mówić o niezależnej kontroli konstytucyjności prawa. A skoro trudno o tym mówić, to ta kontrola konstytucyjności jest teraz iluzoryczna.
Jaka jest dalsza procedura, jeśli Trybunał przychyliłby się do wniosku posłów?