Opłata drogowa podzieli samorządy?

PaliwoPlus to dla komunikacji miejskiej w Warszawie dodatkowy koszt ok. 12 mln zł – czyli tyle, ile przeznaczamy na bezpłatną komunikację dla uczniów – ogłosiła prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Aktualizacja: 13.07.2017 14:14 Publikacja: 12.07.2017 21:13

Opłata drogowa podzieli samorządy?

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Chodzi oczywiście o projekt ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych. Wprowadza on opłatę drogową, która ma wynosić 25 gr za litr benzyny lub oleju napędowego. Droższy ma być też gaz.

Skąd Hannie Gronkiewicz-Waltz wyszła taka kwota zwiększonych kosztów? – Miejskie Zakłady Autobusowe zakładają na 2017 rok zużycie paliwa na poziomie 46,68 mln litrów – tłumaczy rzecznik warszawskiego ratusza Bartosz Milczarczyk. – Przyjmując dopłatę 0,25 zł do każdego litra, otrzymujemy zwiększenie kosztów zakupu paliwa o 11,7 mln zł w skali całego roku – wyjaśnia.

Mieszkańcy Warszawy nie mają się jednak co obawiać podwyżek cen biletów z tego powodu – miasto wydaje na komunikację ok. 2,5 mld zł rocznie. Jednak warszawski ratusz będzie musiał znaleźć te 12 mln zł. – Za taką kwotę urząd miasta może wybudować na przykład dwa żłobki, każdy na 150 miejsc – tłumaczy Bartosz Milczarczyk.

Opłata drogowa zainteresowała również radnych Łodzi. Radni Mateusz Walasek i Paweł Bliźniuk przygotowali interpelację, w której pytają, o ile szacunkowo wzrosną w związku z wprowadzeniem opłaty drogowej koszty funkcjonowania MPK oraz odbioru śmieci. – Polityka związana z tym projektem ustawy to droga donikąd, to praktycznie nowy podatek, który PiS chce nałożyć na mieszkańców miast i wsi. Oznacza on większe wydatki na paliwo oraz na zwykłe funkcjonowanie każdego dnia. W cenie produktów spożywczych, które codziennie kupujemy, uwzględniona jest kwota dotycząca kosztów ich transportu. W konsekwencji ceny usług będą zdecydowanie większe – podkreśla Paweł Bliźniuk.

Ewentualnego wpływu na finanse miasta nie analizowały jeszcze władze Krakowa.

– Jest jeszcze za wcześnie, żeby komentować tę propozycję, znamy ją głównie z doniesień medialnych – tłumaczy rzeczniczka prezydenta Krakowa Monika Chylaszek.

Z kolei Związek Miast Polskich zwraca uwagę na pozytywne aspekty wprowadzenia nowego rozwiązania. – Pomysł wprowadzenia Funduszu Dróg Samorządowych jest dobry – ocenia dyrektor biura Związku Miast Polskich Andrzej Porawski. – To najsprawiedliwszy sposób partycypacji użytkowników dróg w kosztach ich budowy, który funkcjonuje już w wielu krajach. Ci, którzy jeżdżą więcej, kupują więcej paliwa, a więc płacą na fundusz więcej, ci, którzy jeżdżą mniej – płacą mniej.

Jak tłumaczy dyrektor Porawski, miasta i gminy otrzymują obecnie środki z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, czyli tzw. schetynówek. Teraz ma go zastąpić finansowany z opłaty drogowej Fundusz Dróg Samorządowych, obsługiwany przez Bank Gospodarstwa Krajowego. – Możliwe, że z powodu wprowadzenia opłaty drogowej wzrosną niektóre ceny towarów i usług, ale jak znam życie, będą to niewielkie zmiany – mówi dyrektor Porawski. – Jednak cena paliwa zmienia się obecnie często i ma duże wahania, więc podwyżka o 25 gr to nic wielkiego.

Zdaniem dyrektora władze miast nie powinny się obawiać nowych rozwiązań. – Każde miasto będzie mogło wnioskować o pieniądze na budowę dróg lokalnych i również w wielkich miastach, gdzie prowadzone są duże inwestycje, saldo powinno wyjść na plus – tłumaczy. – Dotychczas z tzw. schetynówek dostawaliśmy ok. 1 mld zł rocznie i pieniędzy zawsze brakowało, jeśli jednak ta kwota znacząco wzrośnie, będzie można prowadzić więcej inwestycji.

Chodzi oczywiście o projekt ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych. Wprowadza on opłatę drogową, która ma wynosić 25 gr za litr benzyny lub oleju napędowego. Droższy ma być też gaz.

Skąd Hannie Gronkiewicz-Waltz wyszła taka kwota zwiększonych kosztów? – Miejskie Zakłady Autobusowe zakładają na 2017 rok zużycie paliwa na poziomie 46,68 mln litrów – tłumaczy rzecznik warszawskiego ratusza Bartosz Milczarczyk. – Przyjmując dopłatę 0,25 zł do każdego litra, otrzymujemy zwiększenie kosztów zakupu paliwa o 11,7 mln zł w skali całego roku – wyjaśnia.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?