– Przyjęliśmy poprawkę Kukiz'15. (...) A więc żebyście nie mówili, że my chcemy przejmować kontrolę nad pewną telewizją, bo nie chcemy – podkreślał 11 sierpnia w Sejmie poseł PiS Marek Suski. Tego dnia posłowie przystąpili do prac nad nowelizacją ustawy o RTV, która ma zmusić Amerykanów do odsprzedania udziałów w grupie TVN. Opozycja ostrzegała, że konsekwencją może być zakup TVN przez Skarb Państwa, jednak PiS twierdził, że nie ma takich planów. Dowodem miała być wspomniana poprawka.
PiS wprowadził ją w zamian za pomoc Kukiz'15 w przeforsowaniu ustawy. Zakłada, że udziały lub akcje w spółce dotkniętej ustawą nie mogą być przejmowane w celu zbycia lub nabywane przez Skarb Państwa, spółkę realizującą misję publiczną, państwową osobę prawną oraz spółkę z bezpośrednim lub pośrednim udziałem Skarbu Państwa. Problem w tym, że poprawka może być nieszczelna. Tak uważa Polska Izba Komunikacji Elektronicznej. Skierowała swoją opinię do Senatu, gdzie w poniedziałek mają ruszyć prace nad lex TVN.
Sposoby obejścia
Zdaniem PIKE „mnożyć można sposoby na uczynienie tego przepisu nieskutecznym". Izba dowodzi np., że poprawka „nie uniemożliwia nabycia udziałów lub akcji w spółce-nadawcy przez fundacje". „W przepisie tym jest mowa tylko o państwowych osobach prawnych i spółkach z udziałem Skarbu Państwa, a nie o wszystkich osobach prawnych z udziałem Skarbu Państwa. Czyli fundacja, założona np. przez spółki Skarbu Państwa, prawdopodobnie nie byłaby objęta zakazem" – pisze PIKE. Zauważa, że z ustawy o zasadach zarządzania mieniem, do której odsyła lex TVN, nie wynika, by państwową osobą prawną była fundacja spółek Skarbu Państwa.
Czytaj więcej
- Myśmy się naprawdę pomylili. Możecie wierzyć czy możecie nie wierzyć. Ja po prostu mówię: pomyliłem się przy tym głosowaniu, a gdyby nie doszło do reasumpcji, to doszłoby do przedterminowych wyborów, doszłoby do upadku rządu. A gdyby upadł rząd, to upadłaby również szansa uchwalenia moich postulatów - powiedział Paweł Kukiz, tłumacząc się z głosowań w czasie posiedzenia Sejmu, na którym posłowie zajmowali się tzw. „lex TVN”.
PIKE twierdzi też, że wątpliwości może budzić użyty w przepisie zwrot „przejmowane w celu zbycia". I dodaje, że wbrew intencjom poprawki nie wyklucza ona wyraźnie „rozwiązań kaskadowych, w których Skarb Państwa nabywałby nie udziały lub akcje w spółce-nadawcy, ale w spółkach pośrednich, które nabyłyby takie udziały lub akcje w spółce-nadawcy".