Barbara Czarnecka ma 23 lata. Jest pracownikiem restauracji. Od roku uczy się angielskiego w systemie e-learningowym. – Pracuję na zmiany i ciężko by mi było zapisać się na normalny kurs – tłumaczy.
Dodaje, że jest bardzo zadowolona z takiej nauki. Podobnie studentka Ania Szabłowska, która w ubiegłym roku ukończyła kurs języka angielskiego przez Internet.
– Nie musiałam ruszać się zza biurka. Cały czas byłam w kontakcie z lektorami. Dostawałam od nich e-mailem materiały na zajęcia i rozwiązywałam testy – opowiada.
Takie kursy oferuje m.in. Business E-lerning Services. Firma proponuje pięć poziomów zaawansowania nauki od początkującego do zaawansowanego, od profilu ogólnego do business english.
– Nasi klienci mają ćwiczenia ze słuchania, mówienia, czytania, poznają też gramatykę, nowe słownictwo oraz zasady pisowni, a wszystko to bez konieczności opuszczania zacisza swojego własnego domu lub biura – mówią przedstawiciele firmy.