Siwek, powołany w piątek przez radę nadzorczą TVP w miejsce dotychczasowego p.o. prezesa telewizji publicznej Piotra Farfała, złoży wniosek o zatwierdzenie zmian przez Krajowy Rejestr Sądowy. – Nie zamierzam wykonywać żadnych nerwowych ruchów. Nie dam się sprowadzić do poziomu dyskusji Piotra Farfała. Składam wniosek do KRS i będę cierpliwie czekał na decyzję – mówi „Rz” Siwek. Nie ukrywa, że ma nadzieję, iż sąd wyda ją szybko. – W grudniu, kiedy p.o. prezesa został Piotr Farfał, KRS wydał decyzję w ciągu kilku dni – przypomina Siwek.
Farfał nowych decyzji nie uznał, uważa, że rada obradowała nielegalnie. „Decyzja RN TVP o zawieszeniu w pełnieniu obowiązków prezesa nie ma mocy prawnej” – napisał w specjalnym oświadczeniu.
– Mandaty rady nadzorczej nie wygasły automatycznie z chwilą zamknięcia WZA, ale w dniu, w którym to nastąpiło. To zasadnicza różnica, bo rada mogła działać do końca dnia – mówi jednak „Rz” prof. Tomasz Siemiątkowski, prawnik i ekspert ds. prawa handlowego z SGH.
Ostateczna decyzja należeć będzie do KRS. Jeżeli zatwierdzi zmiany, to KRRiT będzie musiała tylko w najbliższym czasie powołać nową radę nadzorczą TVP.
A jeżeli zakwestionuje uchwałę odwołanej w piątek rady? – W takiej sytuacji minister Skarbu Państwa może wystąpić do sądu o powołanie kuratora. Ale i tak nową radę nadzorczą trzeba jak najszybciej ustanowić – mówi Krzysztof Czabański, były prezes Polskiego Radia.