Polacy w drodze do Kataru piją, palą i są chamscy. Polska ambasada w Doha ostrzega przed wysokimi mandatami

Podczas lotu upijają się i palą papierosy. A gdy stewardesa zwróci im uwagę, stają się agresywni. Polacy latający z Warszawy do Kataru najlepszymi liniami lotniczymi świata Qatar Airways zachowują się skandalicznie. Sytuacja jest już na tyle poważana, że Ambasada RP w Doha ostrzega ich przed wysokimi mandatami.

Publikacja: 21.03.2013 09:02

- Totalna żenada – powiedział w rozmowie z portalem NaWalizkach.com.pl pan Andrzej, który ostatnio leciał do Kataru. – Było mi wstyd za innych Polaków. Picie, rzyganie, palenie papierosów. Rozmawiałem ze stewardesą, która mówiła, że to się niestety powtarza. Tak samo jest na lotnisku w Doha – dodał.

O złym zachowaniu Polaków w rejsach do Kataru, a także na tamtejszym lotnisku wie już Ambasada RP w Doha. Wydała komunikat, w którym ostrzega przed łamaniem prawa obowiązującego w Katarze i przypomina o bardzo wysokich mandatach sięgających tam 5 tys. zł.

Konsul RP w Katarze Andrzej Ciepłucha mówi: Napływają do nas informacje o tym, że Polacy źle się zachowują na pokładach samolotów. Nie jest to oczywiście nagminne, inne europejskie nacje też mają z tym problem, ale niestety się zdarza. Dlatego opublikowaliśmy na stronie internetowej komunikat, w którym przypominamy, co grozi za nieprzestrzeganie prawa w Katarze. Wolimy dmuchać na zimne i uprzedzać naszych rodaków. Czytaj więcej

W komunikacie Ambasady RP w Doha czytamy:

W związku z uruchomieniem bezpośredniego połączenia lotniczego Warszawa – Doha, placówka odnotowuje przypadki niestandardowego zachowywania się obywateli polskich na pokładach samolotów Qatar – Airways (palenie papierosów, nadużywanie alkoholu, złe zachowanie w stosunku do obsługi samolotu), co w konsekwencji prowadzi do bardzo przykrych konsekwencji w świetle rygorystycznych przepisów prawa Państwa Kataru.

Wszystkie ww. wykroczenia karane są zatrzymaniem na lotnisku, aresztem, rozprawą przed  kolegium ds. wykroczeń i wysokimi karami pieniężnymi (do 5000 QR – ok. 4800 PLN).

Apelujemy do wszystkich pasażerów podróżujących Qatar Airways (także innymi liniami arabskimi) o daleko idącą ostrożność i powstrzymanie się od niestandardowych zachowań na pokładach ww. wymienionych linii, aby uniknąć przykrych i niespodziewanych konsekwencji podobnych zachowań.

Przypominamy zasady podróżowania do Kataru:

WIZA, PRZEPISY WJAZDOWE

Obywatele polscy podlegają obowiązkowi wizowemu. Od dnia 4 września 2012 r. obywatele RP przyjeżdżający do Kataru w celach turystycznych mogą ubiegać się o wizę bezpośrednio na przejściu granicznym (międzynarodowy port lotniczy w Doha, port morski w Doha oraz przejście drogowe Abu Samra). Koszt wizy wynosi 100 QAR (ok. 25 EUR, płatność kartą). Wiza wydawana jest na okres 1 miesiąca z możliwością przedłużenia na kolejny miesiąc. Jednocześnie władze katarskie wymagają, by okres ważności paszportu osoby aplikującej o wizę wynosił co najmniej 6 miesięcy.

PRZEPISY CELNE

Zabroniony jest przywóz alkoholu (także kupionego w sklepie bezcłowym), wieprzowiny, narkotyków i pornografii. Osoby przywożące leki uspokajające, usypiające czy psychiatryczne powinny mieć przy sobie receptę na te specyfiki.

SZCZEPIENIA, SŁUŻBA ZDROWIA

Obszar Państwa Kataru jest wolny od szczególnych zagrożeń sanitarno-epidemiologicznych. Nie są wymagane żadne szczepienia. Woda ze wszystkich wodociągów miejskich pochodzi z odsalanej i uzdatnianej do picia wody morskiej. Zalecane jest spożywanie wody przegotowanej bądź mineralnej.

W Katarze działa wiele gabinetów lekarskich oraz szpitali prywatnych. Opieka lekarska jest na dobrym poziomie. Koszt standardowej wizyty u lekarza ogólnego w Publicznej Służbie Zdrowia wynosi ok. 100 rijali, u specjalisty od 200 rijali. Osoby planujące dłuższy pobyt mogą starać się o tzw. kartę zdrowia (Health Card), upoważniającą do korzystania z publicznej służby zdrowia.

BEZPIECZEŃSTWO

Państwo Kataru należy do krajów o najniższym w świecie wskaźniku przestępczości.

RELIGIA, OBYCZAJE

W Katarze, tak jak w pozostałych krajach Zatoki Perskiej, obowiązują zasady wypływające z tradycji i religii muzułmańskiej. Normy obyczajowe liberalizują się powoli, jednak należy zdawać sobie sprawę z odmienności kulturowej. Warto jest zachować powściągliwość w zachowaniu i unikać odzieży nadmiernie odkrywającej ciało. Poza specjalnymi miejscami jak np. baseny hotelowe, niewskazane są głębokie dekolty, bluzki na cienkich ramiączkach, spódnice mini, szorty. Zasada ta dotyczy zarówno kobiet jak i mężczyzn. Zakazane jest utrzymywanie związków pozamałżeńskich.

W okresie Ramadanu zabronione jest jedzenie, palenie papierosów oraz spożywanie napojów w miejscach publicznych od wschodu do zachodu słońca. Alkohol dostępny jest tylko w niektórych hotelach, klubach czy pubach. Należy zachować szczególną ostrożność w spożywaniu alkoholu. Stwierdzenie spożycia alkoholu u osoby uczestniczącej np. w wypadku samochodowym najczęściej równoznaczne jest z obciążeniem jej odpowiedzialnością prawną, finansową i karną.

PRZYDATNE INFORMACJE

Dniami wolnymi od pracy w urzędach administracji publicznej są: piątek i sobota.

Szczegółowe informacje o kraju można uzyskać na stronach internetowych: Ambasady RP w Doha: www.doha.polemb.net oraz Ministerstwa Spraw Zagranicznych Państwa Kataru: www.mofa.gov.qa.

- Totalna żenada – powiedział w rozmowie z portalem NaWalizkach.com.pl pan Andrzej, który ostatnio leciał do Kataru. – Było mi wstyd za innych Polaków. Picie, rzyganie, palenie papierosów. Rozmawiałem ze stewardesą, która mówiła, że to się niestety powtarza. Tak samo jest na lotnisku w Doha – dodał.

O złym zachowaniu Polaków w rejsach do Kataru, a także na tamtejszym lotnisku wie już Ambasada RP w Doha. Wydała komunikat, w którym ostrzega przed łamaniem prawa obowiązującego w Katarze i przypomina o bardzo wysokich mandatach sięgających tam 5 tys. zł.

Pozostało 87% artykułu
Kraj
Michał Kolanko: Gra o bezpieczeństwo w kampanii. Czy zadziała?
Kraj
Odszedł Bronek Misztal
Kraj
Kolejne ludzkie szczątki na terenie jednostki wojskowej w Rembertowie
Kraj
Załamanie pogody w weekend. Miejscami burze i grad
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa