Reklama

Po gwałcie w Lesie Kabackim. Będzie bieg solidarności i kursy samoobrony

W czwartek kobiety przebiegną przez Las Kabacki w geście solidarności ze zgwałconą kobietą. Dzielnica zapowiada jeszcze we wrześniu kursy samoobrony dla pań

Publikacja: 03.09.2013 16:29

Po gwałcie w Lesie Kabackim. Będzie bieg solidarności i kursy samoobrony

Foto: Policja

W ostatni piątek ok. godz. 19 młoda biegaczka została zgwałcona w Lesie Kabackim na warszawskim Ursynowie. Zboczyła nieco z trasy gdy napadł na nią mężczyzna. Zastraszył ją bronią i zgwałcił. W poniedziałek policja opublikowała portret pamięciowy sprawcy. Mężczyzna wygląda na ok. 35 lat, jest bardzo silny, ma muskularną budowę ciała, przynajmniej 190 cm wzrostu. Ma ciemne, proste włosy o długości kilku centymetrów, a także owalną twarz i mocno opaloną skórę. W piątek ubrany był w jasną koszulkę z krótkim rękawem oraz długie spodnie. Na rękach miał czarne rękawiczki. Osoby, które rozpoznają sprawcę mogą skontaktować się z komendą przy ul. Malczewskiego 3/5/7, tel. 22 603 14 54 albo z dyżurnym tej jednostki, tel. 22 603 11 56.

Brutalny gwałt poruszył mieszkańców nie tylko Ursynowa. Sylwia Zaczkiewicz z grupy Otwarte Serca Zaciśnięte Pięści oraz Sylwia Chutnik z Fundacji MaMa organizują bieg solidarności ze zgwałconą kobietą. Odbędzie się on w czwartek o godz. 20. Zbiórka na stacji metra Kabaty. Chętne do udziału panie mogą zapisać się na wydarzenie na Facebooku.

- Niezależnie od tego, czy masz kondycję fizyczną, czy nie: przyjdź i pokaż, że nie ma przyzwolenia na przemoc. Nasz bieg będzie symbolicznym gestem solidaryzowania się z ofiarą piątkowego gwałtu – piszą organizatorki. Dodają, że kobiety mają prawo uprawiać sport, kiedy i gdzie chcą! Mają prawo wyjść po zmroku, nawet do lasu! - Nikt nie ma prawa nas zaatakować! To nie my jesteśmy winne gwałtom - mamy dość słuchania, że ofiara sama tego chciała - podkreślają,

Atak na biegaczkę poruszył też lokalne władze. Urząd dzielnicy Urysnów zaapelował do mieszkańców o pomoc w ujęciu mężczyzny podejrzewanego przez policję o dokonanie gwałtu. Portrety pamięciowe sporządzone przez policję zostały rozwieszone w ratuszu na Ursynowie, wszystkich ursynowskich szkołach publicznych oraz w innych jednostkach miejskich na terenie dzielnicy, a także zamieszczone na stronie internetowej dzielnicy, na stronie dzielnicy na Facebooku.

W poniedziałek, 9 września, o godz. 11 w ursynowskim ratuszu odbędzie się spotkanie burmistrza Ursynowa Piotra Guziała z prezydium Komisji Bezpieczeństwa Porządku Publicznego w Radzie Dzielnicy Ursynów, komendantem policji z Ursynowa, naczelnikiem II Oddziału straży miejskiej oraz dyrektorem „Lasów Miejskich – Warszawa" i dyrektorem Parku Kultury w Powsinie.

Reklama
Reklama

- Ursynów uchodził i nadal uchodzi za jedną z bezpieczniejszych dzielnic Warszawy. Wydarzenie z minionego piątku, choć na pewno nie zmieni tej opinii, to uświadomiło nam, że zarówno poczucie bezpieczeństwa mieszkańców, jak i faktyczny stan bezpieczeństwa nie jest dany raz na zawsze. Przy każdym działaniu władz publicznych musimy pamiętać o tym, jaki wpływ będzie ono mieć na bezpieczeństwo mieszkańców. Dlatego zaprosiłem przedstawicieli różnych służb i instytucji, aby porozmawiać o możliwościach wspólnych działań prewencyjnych na rzecz poprawy bezpieczeństwa w Lesie Kabackim – mówi burmistrz Guział.

Guział zapowiada zorganizowanie kursów samoobrony dla kobiet z dzielnicy. – Chcemy je przeprowadzić wspólnie z byłymi żołnierzami GROM skupionymi w Grupie Reagowania Antykryzysowego, uruchomimy jeszcze we wrześniu bezpłatne szkolenia, podczas których mieszkanki Ursynowa nauczą się  podstawowych zasad postępowania w sytuacji napadu – zapowiada burmistrz. Dodaje, że terminy szkoleń oraz sposób naboru będą podane w najbliższych dniach na stronach dzielnicy www.ursynow.pl oraz www.ursynow.pl/facebook.

W ostatni piątek ok. godz. 19 młoda biegaczka została zgwałcona w Lesie Kabackim na warszawskim Ursynowie. Zboczyła nieco z trasy gdy napadł na nią mężczyzna. Zastraszył ją bronią i zgwałcił. W poniedziałek policja opublikowała portret pamięciowy sprawcy. Mężczyzna wygląda na ok. 35 lat, jest bardzo silny, ma muskularną budowę ciała, przynajmniej 190 cm wzrostu. Ma ciemne, proste włosy o długości kilku centymetrów, a także owalną twarz i mocno opaloną skórę. W piątek ubrany był w jasną koszulkę z krótkim rękawem oraz długie spodnie. Na rękach miał czarne rękawiczki. Osoby, które rozpoznają sprawcę mogą skontaktować się z komendą przy ul. Malczewskiego 3/5/7, tel. 22 603 14 54 albo z dyżurnym tej jednostki, tel. 22 603 11 56.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Olejomaty opanowują Mazowsze, ale omijają Warszawę. Stolica czeka na innowacyjny recykling
Kraj
Polska bez kompleksów. Młodsi uważają, że to Zachód jest zacofany
Kraj
Pociągiem z Warszawy do Lublina w półtorej godziny. Umowa na cztery tory linii otwockiej podpisana
Kraj
Bizancjum w stołecznym ratuszu. Rafał Trzaskowski zatrudnił trzecią dyrektorkę-koordynatorkę
Reklama
Reklama