Reklama

Olejnik do posła PiS: Jest pan na poziomie Janusza Palikota

W porannym programie Moniki Olejnik poseł PiS Jacek Sasin stwierdził, że bulwersujące opinię publiczną w ostatnim czasie zgony dzieci, to wina rozwiązań prawnych, za które odpowiada Donald Tusk. Skrytykowała go prowadząca, a potem poseł PO Stefan Niesiołowski

Publikacja: 14.01.2014 12:48

Jacek Sasin

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski

Michał Cyraniewicz, Piotr Litka, Paweł Majewski, Zbigniew Mentzel, Marta Mizuro, Kamilla Staszak

Reklama

Dyskusja na ten temat w Radiu Zet rozpoczęła się od pytania Olejnik, czy polityka PO, jest według Sasina, antykatolicką.

- Jest polityką wspierania jednak prądów światopoglądowych, które nie mają wiele wspólnego z nauczaniem Kościoła - odparł były wiceszef kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Wymieniał przy tym rozwiązania prawne, które jego zdaniem o tym świadczą.

- Jakie jeszcze antykatolickie działania wykazuje pan premier? - zapytała Olejnik.

- No chociażby uderzenia w rodzinę. Na przykład to, co mamy dzisiaj, jako fakt bulwersujący czyli odbieranie dzieci rodzinom biednym z takimi skutkami bardzo drastycznymi, jak samobójstwo młodego człowieka w ostatnich dniach, czy wcześniej chociażby bulwersująca sprawa zabójstw dzieci w rodzinie zastępczej w Tczewie - odparł Sasin.

- To jest wina... i to jest wina Donalda Tuska, jego polityki? - drążyła dziennikarka.

Reklama

- To jest wina Donalda Tuska, ponieważ jest to wina konkretnych rozwiązań prawnych, które ta większość parlamentarna przeprowadziła. Takich rozwiązań prawnych, które powodują, że dzieci, że dzieci są odbierane... - stwierdził przedstawiciel PiS.

Wywołało to oburzenie Olejnik. - Jest to po prostu panie pośle świństwo - oceniła. Jej zdaniem oskarżenia Sasina wykroczyły poza przyjęte ramy. - Jest pan na poziomie Janusza Palikota, który uważa, że likwidacja WSI spowodowała śmierć polskich żołnierzy i jest to wina Antoniego Macierewicza - oceniła Olejnik.

O sprawę był pytany w TVP Info poseł PO Stefan Niesiołowski. – Ale przecież ta przemoc w rodzinie rodziła wiele tragedii – mówił Niesiołowski i przytaczał przykłady z przeszłości dotyczące katowanych dzieci. Jego zdaniem związek tragedii w Słupsku z działaniami rządu jest taki, jak zatonięciem promu w Sudanie. – Dla pana Sasina Tusk jest wrogiem numer jeden. Nie ma żadnego związku pomiędzy tragedią w Słupsku, a działaniami premiera czy parlamentu – przekonywał w TVP Info były wicemarszałek Sejmu.