Mieszkańcy Bigłoraja powiadomili policję o nagich mężczyznach na ulicy Lubelskiej. Funkcjonariusze pojechali sprawdzić to zgłoszenie.
We wskazanym miejscu zobaczyli dwóch mężczyzn bez ubrań. Obok leżała ich odzież. – Byli bardzo pobudzeni. Krzyczeli, że w ich ubraniach są żmije. Jedna z nich miała już ich pogryźć – opowiadają policjanci.
Mundurowi sprawdzili odzież mężczyzn. Żadnych gadów w niej nie było. Mężczyźni zostali przetransportowani do biłgorajskiej komendy. – Tam też twierdzili, że widzą żmije w ubraniach – mówią policjanci.
Na miejsce wezwano więc lekarza, by zbadał 27- i 34-latka. Stwierdził on, że mężczyźni najprawdopodobniej znajdują się pod wpływem środków odurzających.
Badanie stanu trzeźwości wykazało u starszego z nich ponad promil alkoholu. Policjanci powiadomili rodziny zatrzymanych, by ich odebrali. Sami skierują do sądu wniosek o ukaranie mężczyzn za nieobyczajne zachowanie w miejscu publicznym, za co grozi kara aresztu, ograniczenia wolności, grzywna do 1,5 tys. zł albo kara nagany.
