Reklama
Rozwiń
Reklama

Cimoszewicz o wypowiedzi Sikorskiego dla magazynu Politico

- Tusk jest w okropnym położeniu – powiedział Włodzimierz Cimoszewicz w Radiu ZET, komentując skutki wypowiedzi Radosława Sikorskiego dla magazynu Politico. – Tusk ma zobowiązanie moralno-politycze, żeby odpowiedzieć na pytanie, czy Putin coś takiego mu mówił – dodał senator.

Publikacja: 22.10.2014 11:28

Włodzimierz Cimoszewicz

Włodzimierz Cimoszewicz

Foto: Fotorzepa, Rob Robert Gardziński

Były premier ocenił, że przytoczona przez Sikorskiego wypowiedź prezydenta Rosji wydaje mu się niewiarygodna. - Putinowi można stawiać bardzo różne, poważne zarzuty, ale nie to, że jest idiotą. On musiałby być głupcem żeby polskiemu premierowi czynić takie propozycje – stwierdził Cimoszewicz.

Zdaniem byłego premiera i ministra spraw zagranicznych Tusk po takim pytaniu mógłby „wiarygodnie pokazać intryganctwo Rosji". – Polski premier, jeśli nie byłby gamoniem, odpowiedziałby natychmiast: - To bardzo interesujące, trzeba o tym porozmawiać z naszymi ukraińskimi przyjaciółmi, poznać ich opinię na ten temat – tłumaczył Cimoszewicz..

„Sikorski nawet przez chwilę się nie zastanowił"

Cimoszewicz ocenił, że Sikorski postawił Tuska „w okropnym położeniu". – Nawet przez sekundę nie zastanowił się nad konsekwencjami politycznymi dla Polski, dla naszych relacji z rozmaitymi krajami, oraz dla Tuska – wyliczał błędy marszałka Sejmu senator.

Ocenił, że „gdyby Sikorski mówił prawdę", to były premier znalazłby się w pułapce. – Gdyby Tusk to potwierdził publicznie, to nie rozpoczynając roboty w Brukseli nie miałby możliwości rozmowy z prezydentem Rosji, a szef Rady Europejskiej nie może nie móc rozmawiać z szefem ważnego państwa sąsiadującego z UE – podkreślił Cimoszewicz.

Alternatywą byłoby zaprzeczenie rewelacjom Sikorskiego. – Zdezawuowałby nie tylko Sikorskiego, ale pośrednio również siebie, bo miał tego człowieka przez siedem lat za ministra spraw zagranicznych w swoim rządzie – stwierdził Cimoszewicz. – Im więcej się człowiek nad tym zastanawia, tym więcej widzi absurdów – zaznaczył senator.

Reklama
Reklama

„Wszystko można zbagatelizować, odwrócić kota ogonem"

Senator ocenił, że Sikorski ma szanse zachować stanowisko marszałka Sejmu. – W pierwszych reakcjach przedstawiciele Platformy jakby szli w zaparte, mówili, że nic się nie stało. Wszystko można zbagatelizować i odwrócić kota ogonem. Mieliśmy przecież dziesiątki tego typu przykładów, zresztą nie tylko w odniesieniu do tej partii i tego rządu, żeby była jasność – mówił.

Były premier ocenił, że przytoczona przez Sikorskiego wypowiedź prezydenta Rosji wydaje mu się niewiarygodna. - Putinowi można stawiać bardzo różne, poważne zarzuty, ale nie to, że jest idiotą. On musiałby być głupcem żeby polskiemu premierowi czynić takie propozycje – stwierdził Cimoszewicz.

Zdaniem byłego premiera i ministra spraw zagranicznych Tusk po takim pytaniu mógłby „wiarygodnie pokazać intryganctwo Rosji". – Polski premier, jeśli nie byłby gamoniem, odpowiedziałby natychmiast: - To bardzo interesujące, trzeba o tym porozmawiać z naszymi ukraińskimi przyjaciółmi, poznać ich opinię na ten temat – tłumaczył Cimoszewicz..

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Bezpieczna noc Rafała Trzaskowskiego. Czy sztandarowy program to bubel?
Kraj
Pociągi wróciły na stację Warszawa Centralna. Rusza nowe połączenie RegioJet
Kraj
Lotnisko Chopina na skraju przepustowości. 2 mln pasażerów w miesiąc
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Kraj
Uniwersytet Warszawski inwestuje w nowoczesny wydział. Na budowie odkopano stary tunel metra i pistolety z Powstania
Opinie Ekonomiczne
USA kontra Chiny: półprzewodniki jako pole bitwy?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama