Po upływie tego terminu do "specjalnej izby" kosowskiego wymiaru sprawiedliwości wpłyną pierwsze akty oskarżenia. Warto przypomnieć, że początkowo pierwsze posiedzenie wspomnianego trybunału zaplanowano już w maju. Przyciągnęły się jednak pracę nad regulaminem pracy izby.
Zgodnie z przepisami, "specjalna izba" będzie częścią systemu wymiaru sprawiedliwości Kosowa, ale równocześnie będzie miała dużą niezależność. Objawi się ona w tzw. "państwie przyjmującym" - Holandii. Jurysdykcja sądu obejmie okres od 1 stycznia 1998 roku do 31 grudnia 2000 r.
Składający się z międzynarodowych sędziów trybunał będzie procedował w dawnej siedzibie Europolu. Powołano już specjalnego prokuratora Davida Schwendimana, który pokieruje ściganiem zbrodniarzy, a następnie będzie odpowiedzialny za przygotowanie wobec każdego z nich aktu oskarżenia. W połowie grudnia była sędzia Międzynarodowego Trybunału Karnego Ekaterina Trendafilowa została powołana na stanowisko prezesa powstającego sądu.
Warto przypomnieć, że przez ostatnie 17 lat, czyli od czasu zakończenia wojny, udało się wydać prawomocne wyroki tylko w 20 sprawach dotyczących zbrodni wojennych Armii Wyzwolenia Kosowa.
W grudniu władze w Prisztinie ratyfikowały umowę o powołaniu nowego sądu - oficjalnie określanego jako Kosowski Sąd Specjalny.